- Od początku mówiłem, że byłoby dobrze dla Orła, gdyby Grajczoonek zrobił polską licencję. Klub ma kilku polskich seniorów i spore pole manewru. To jest duży plus -mówi w rozmowie z naszym portalem Wojciech Dankiewicz, ekspert nSport+.
Plusy widzi także Marian Maślanka. - Sezon może różnie się potoczyć. Łodzianom źle nie życzę, ale jazda na wyjazdach powoduje napięcie. Wtedy różne rzeczy mogą się wydarzyć. Wiadomo, jakim sportem jest żużel. Poza tym, jeśli nawet wszyscy będą jeździć bezkolizyjnie, to o atmosferę bym się nie martwił. Zawsze można kogoś wypożyczyć. Ważne jest również to, że będą mieć rywalizację, której rok temu nie było. W drużynie z ekstraligowymi aspiracjami to konieczne - komentuje były prezes Włókniarza Częstochowa.
Eksperci zwracają jednak uwagę, że w Łodzi już wcześniej zanosiło się na ostrą walkę o skład. Bardziej o miejsce w drużynie musieli obawiać się zawodnicy zagraniczni. Po tym jak Josh Grajczonek zrobił polską licencję, podobnie będzie w przypadku polskich seniorów. - W Łodzi robi się niezły kocioł - zauważa Dankiewicz. - Jeśli dodamy do tego, że drużyna nie ma swojego toru, to rywalizacja o miejsce w składzie będzie niezłą rzeźnią - dodaje.
- Od takiego przybytku głowa nikogo nie rozboli. Trener Ślączka będzie mieć trochę pracy, żeby to poukładać, ale od tego w końcu jest - wtrąca z kolei Marian Maślanka. - Trener będzie musiał się czymś sugerować i typować skład meczowy. Nie chciałbym być na jego, aczkolwiek podejrzewam, że akurat on sobie poradzi - podsumowuje Dankiewicz.
ZOBACZ WIDEO Kim Jason Doyle będzie za 20 lat? Prawdopodobnie najgrubszym facetem jakiego widzieliście