Startuje Baltic Cup. To szansa dla młodych żużlowców z pięciu krajów

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Gleb Czugunow
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Gleb Czugunow

Żużlowcy z Łotwy, Ukrainy, Estonii, Finlandii i Rosji w 2018 roku pojadą w Baltic Cup. Dzięki temu, wraca żużel do Sankt Petersburga. Po raz pierwszy w tym stuleciu będą też rywalizować na arenie międzynarodowej zawodnicy z Estonii i łotewskiej Rygi.

W Baltic Cup zawodnicy będą startowali na zasadzie non profit. Według regulaminu, w jednej drużynie musi wystartować przynajmniej trzech zawodników. Zaleca się, by dwóch było w wieku od 15 do 21 lat, w wyjątkowych przypadkach może wystąpić dwóch seniorów.

Obsada Baltic Cup jest bardzo ciekawa. Do rywalizacji zgłosiły się zespoły z miast, w których nie było od wielu lat zmagań żużlowych. Po raz pierwszy od długiego czasu z rywalami z zagranicy będą zmagać się Estończycy z klubu J&U Speedway Racing Team Kohtla Nomme. Żużel wraca też do Sankt Petersburga, w postaci klubu Newa Speedway.

W Baltic Cup będą też występować dwa zespoły z Łotwy. Z rywalami z regionu będą walczyć młodzi zawodnicy z Daugavpils, którzy pojadą jako Latgale Junior, a także żużlowcy z Rygi z klubu Auseklis. Obsadę uzupełnią ekipy z Finlandii - VRT Varkaus i z Ukrainy, Równe Speedway.

Obecnie trwają prace nad terminarzem Baltic Cup. Widać tutaj dużą analogię do rywalizacji w ramach Speedway Friendship Cup, w którym wystartowali głównie zawodnicy z klubów położonych na południe od Polski, a także nasz reprezentant, Śląsk Świętochłowice.

Obsada Baltic Cup:
1. Auseklis Ryga (Łotwa)
2. VRT Varkaus (Finlandia)
3. J&U Speedway Racing Team Kohtla Nomme (Estonia)
4. Latgale Junior Daugavpils (Łotwa)
5. Równe Speedway (Ukraina)
6. Newa Speedway Sankt Petersburg (Rosja)

ZOBACZ WIDEO Z 1:5 na 4:2. W finałowym biegu na Motoarenie działo się!

Źródło artykułu: