Syn Adama Kajocha walczy o zdrowie. Pomóc może każdy - wszystko dzięki specjalnej zbiórce pieniędzy, gdzie zebrano już ponad 30 tysięcy złotych. Celem akcji jest zgromadzenie środków na przeszczep komórek macierzystych 17-miesięcznemu Janowi.
W pomoc włączył się między innymi żużlowiec Fogo Unii Leszno Bartosz Smektała, który na leczenie chłopca przekazał przychód z Memoriału Krystiana Rempały, a także wystawił na aukcję koszulkę reprezentacji Polski. Unikalny kevlar Piotra Pawlickiego z sezonu 2016 ofiarował z kolei prezydent Leszna Łukasz Borowiak. Kombinezon został sprzedany za pięć tysięcy złotych.
Do uzbierania potrzebnej na przeszczep kwoty brakuje jeszcze ponad 8,5 tysiąca złotych. Dawid Krauze, członek Stowarzyszenia Sympatyków Klubu Unia Leszno, który także chce wspomóc syna Adama Kajocha, wpadł na pomysł biegu z Rawicza do Leszna. - Jeżeli znajdzie się ktoś , kto za mój bieg zapłaci oczekiwaną kwotę, to zakładam buty, czapkę, rękawiczki i biegnę - mówi w rozmowie ze sport.elka.pl.
Do Krauzego przyłączyli się kolejny chętni, którzy albo biegnąc, albo jadąc na rowerze, chcą pokonać trasę ze stadionu im. Floriana Kapały w Rawiczu na stadion im. Alfreda Smoczyka w Lesznie. Akcja odbędzie się najprawdopodobniej 17 grudnia.
ZOBACZ WIDEO Tomasz Gollob: Nikt nie będzie musiał mi robić zdjęć z ukrycia