Podrażniony duet w ROW-ie. Prezes Mrozek będzie pociągać za sznurki (taktyka)

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Jarosław Dymek i prezes Krzysztof Mrozek
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Jarosław Dymek i prezes Krzysztof Mrozek

- Jestem przekonany, że Jarosław Dymek poradzi sobie z prowadzeniem ROW-u. Nie zapominajmy, że jeszcze jest prezes Krzysztof Mrozek, który zapewne w parku maszyn będzie pociągał za sznurki - sądzi Wojciech Dankiewicz.

Taktyka to cykl artykułów, w których omawiamy składy poszczególnych drużyn.

***

Analizę kadry ROW-u Rybnik przeprowadził dla nas Wojciech Dankiewicz, były menedżer i ekspert stacji nSport+.

Awizowany skład ROW-u Rybnik: 1. Szczepaniak 2. Batchelor 3. Cook 4. Czaja 5. Woryna 6. Chmiel 7. Skupień

Omówienie par:

Mateusz Szczepaniak - Troy Batchelor: Szczepaniak ma za sobą dobry sezon. Australijczyk w sumie też. Nieźle sobie radził w drużynie z Gdańska. Dlatego jak najbardziej widzę go w wyjściowym składzie.

Craig Cook - Artur Czaja: Cook to może być niewiadoma. Został uczestnikiem cyklu Grand Prix, ale za dużo o nim nie wiemy. Myślę jednak, że warto na tego chłopaka postawić. Z kolei Czaja ma papiery na jazdę. Sądzę, że dalsze starty w pierwszej lidze pomogą mu się rozwinąć. Uważam, że pokaże się z dobrej strony. W odwodzie zostaje Andriej Karpow. Na pewno będzie pukał do pierwszego składu. Zapewne jest podrażniony po tym sezonie w Falubazie Zielona Góra. Myślę, że będzie chciał na treningach i sparingach się pokazać. To bardzo ambitny zawodnik.

Kacper Woryna - Robert Chmiel/Lars Skupień: Woryna to młode pokolenie. Pierwszy sezon pojedzie jako senior i myślę, że będzie to dobry układ, aby ustawić go w parze z juniorem. Tym bardziej w pierwszej lidze. W PGE Ekstralidze na takie zestawienie bym się nie zdecydował, ale w tym wypadku to żaden problem. Chmiel jest objeżdżony, nawet w bojach ekstraligowych. Sądzę, że drugim młodzieżowcem będzie Skupień.

Ocena menedżera Jarosława Dymka: Jarek to doświadczony menedżer. Nie pamiętam już, który rok się tym zajmuje. Jeszcze ja z nim toczyłem boje, gdy pracowałem w Unii Leszno. Myślę, że bez problemu sobie poradzi. W pierwszej lidze nie będzie tak dużego nacisku, jak w PGE Ekstralidze. Nie chodzi tu o wynik. Po prostu powinno się luźniej pracować niż w najwyższej klasie. Jarek posiada poza tym doświadczenie ekstraligowe, więc jestem przekonany, że poradzi sobie z prowadzeniem zespołu. Nie zapominajmy, że jeszcze jest prezes Krzysztof Mrozek, który zapewne w parku maszyn będzie pociągał za sznurki. Wspólnie z Jarkiem będą prowadzili drużynę, z którą będą chcieli awansować do Ekstraligi. Też zostali przecież podrażnieni po spadku z ligi w wiadomych okolicznościach.

Plus i minus ROW-u Rybnik w oczach Wojciecha Dankiewicza: Minus to na pewno to, że uciekł Max Fricke. Z kolei plus to dla mnie zatrzymanie Kacpra Woryny, który miał propozycje z klubów ekstraligowych, ale mimo wszystko został w ROW-ie Rybnik.

ZOBACZ WIDEO Stan zdrowia Golloba bardzo dobry. "Niestety utrzymuje się głęboki niedowład kończyn dolnych"

Źródło artykułu: