Chomski nie popełnił błędu. Sparta dopasowała się na końcówkę

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Przemysław Pawlicki w parku maszyn.
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Przemysław Pawlicki w parku maszyn.

- Dawno czegoś takiego nie widziałem - mówi Michał Kugler, były wiceprezes Stali o meczu gorzowian ze Spartą (45:45). - Szok jest tym większy, że byłem sercem za gospodarzami. Zresztą Stal ostatnimi meczami kupiła wielu kibiców w całej Polsce.

Cash Broker Stal Gorzów zremisowała ze Betard Spartą Wrocław i nie pojedzie w finale PGE Ekstraligi, bo pierwszy półfinałowy mecz przegrała 43:47. Michał Kugler nie kryje zaskoczenia z takiego obrotu sprawy. - Stal ostatnio rosła w oczach ekspertów w całej Polsce - mówi Kugler. - Koniec sezonu zasadniczego miała znakomity. Wysoka wygrała z Włókniarzem u siebie, zremisowała w Zielonej Górze i wygrała po świetnym meczu w Lesznie. Przegrana różnicą czterech punktów w pierwszym półfinale stawiała Stal w roli faworyta. Zresztą przyjemnie się ten zespół oglądało i chciało się go widzieć w tym najważniejszym dwumeczu sezonu.

Eksperci zwracali uwagę, że trener Stali popełnił błąd, puszczając w 14. biegu Przemysława Pawlickiego. Ten miał na koncie ostrzeżenie, dostał drugie i został wykluczony z ważnego wyścigu. - Nie krytykowałbym jednak Chomskiego - mówi Kugler. - Mówimy jednak o zawodniku, który awansował do Grand Prix. Był większym pewniakiem niż Linus Sundstroem. Na miejscu szkoleniowca postąpiłbym tak samo.

- Pochwaliłbym natomiast trenera Sparty za taktyczny zmysł - kontynuuje Kugler. - Co zmiana, to trafiona. I jeszcze to 4:2 w trzynastym wyścigu, które pozwalało puścić Taia Woffindena z rezerwy taktycznej w nominowanych. Tak czy inaczej, awans Sparty do finału jest dla mnie wielkim zaskoczeniem. Jechali bez kontuzjowanego Maksyma Drabika, a Maciej Janowski był niewidoczny. Na dokładkę źle weszli w mecz. Obudzili się dopiero w końcówce. Inna sprawa, że to, co pokazali, wprawiło mnie w zachwyt - kończy były wiceprezes Stali.

[b]ZOBACZ WIDEO Doyle wylądował pod bandą. Zobacz skrót meczu Wolverhampton - Swindon [ZDJĘCIA ELEVEN EXTRA]

[/b]

Komentarze (44)
avatar
Majo_GW
11.09.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
No co boli brak finału, Wrocław zrobił nas jak juniorów, jak można wypuścić taką przewagę, wszystko zaczęło się od felernego biegu, Krzysia z juniorem, tam 1:5 być po prostu nie powinno 
Szlaką po oczach
11.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kazdy w miare ogarniety kibic wiedzial, ze Tajski zostal do taktyka w nominowanych, pisanie ze Chomski nie popelnil bledu jest niedorzeczne. No chyba ze Chomski poinformowal zawodnikow ze albo Czytaj całość
avatar
Robert666
11.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nawet dla średnio znającego się na żużlu oczywistym jest że Chomski popełnił błędy w tym meczu. Wyrób dziennikarzopodobny co prawda twierdzi inaczej ale o poziomie jego wypocin wiedzą już wszys Czytaj całość
avatar
speed_koleina
11.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"...Chomski nie popełnił błędu"
***
Wg mnie popełnił. W 15 biegu Vaculika najlepszego startowca Stali puścił z 4 pola zamiast z 2-giego. To był duży błąd w sytuacji gdy na pierwszym polu staje
Czytaj całość
avatar
mario-che
11.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Taaaa ekspert Kugler potwierdzil to musi byc prawda . Trenejro Chomski bezradny jak dziecko , bezcenne bylo ogladac jak roztrwonil mistrzostwo.