W tym artykule dowiesz się o:
Nikołaj Kokin (trener Lokomotivu Daugavpils): Gratuluję gdańskim zawodnikom i życzę im powodzenia w finale. Zawody były ciekawe, troszkę mieliśmy walki na torze. Przyjechaliśmy krajowym składem, z jednym obcokrajowcem Timo Lahtim, by więcej pojeździła nasza młodzież. Bardzo dobrze zaprezentował się Oleg Michaiłow.
Oleg Michaiłow (Lokomotiv Daugavpils): Po raz drugi jechałem na tym torze i bardzo mi się tutaj dobrze występuje. Cieszę się ze swojego rezultatu, osiągniętego na tak mocnym zespole, jak Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Przegraliśmy, ale mogę się cieszyć z rozwoju moich umiejętności. Mirosław Kowalik (trener Zdunek Wybrzeża Gdańsk): Dziękuję moim zawodnikom oraz drużynie przeciwnej. Do któregoś momentu stworzyliśmy bardzo dobre widowisko, a Lokomotiv napsuł nam dużo krwi. Nie sądziłem, że będziemy się aż tak męczyć. Szkoda zera i defektu Troya Batchelora, ale najważniejsze, że jedziemy w finale. Cieszę się z pozyskania Mikkela Becha, który jest świetnym zawodnikiem i ma wielki charakter. Cała drużyna zasługuje na wielkie brawa. Jesteśmy w stanie powalczyć w finale. Nadal twierdzę, że jesteśmy najmocniejszą drużyną w lidze.
Mikkel Bech (Zdunek Wybrzeże Gdańsk): Czułem się dobrze na motorze i fajnie, że mogę znów startować w Polsce. To bardzo satysfakcjonujące spotkanie. Przed spotkaniem nie wiedziałem jak to wszystko wyjdzie. Starałem się dawać z siebie to co potrafię i dobrze to wyszło. Rozmawiałem przed meczem z chłopakami, którzy dużo mi tłumaczyli. Z każdym kolejnym wyścigiem czułem się coraz lepiej. Anders Thomsen (Zdunek Wybrzeże Gdańsk): Wpływ na moją postawę miał wypadek, jaki miałem w Danii. Mój najlepszy silnik wybuchł po drugim biegu i musiałem się przesiąść. Wygraliśmy i to jest najważniejsze. We wtorek planuję popróbować motocykle, by być jak najlepiej przygotowanym.
ZOBACZ WIDEO Zobacz na czym polega praca kierownika startu
Czy wzmocnione Mikkelem Bechem Wybrzeże stać na zwycięstwo w Nice 1.LŻ? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
