Jason Doyle pod wrażeniem lubuskich derbów. "Zawsze czekamy na takie mecze"

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Jason Doyle w barwach Falubazu Zielona Góra
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Jason Doyle w barwach Falubazu Zielona Góra
zdjęcie autora artykułu

Jason Doyle nie ukrywa, że atmosfera podczas lubuskich derbów zrobiła na nim spore wrażenie. - Jako żużlowcy zawsze czekamy na takie mecze - przyznał Australijczyk. W niedzielę jego Ekantor.pl Falubaz zremisował z Cash Broker Stalą 45:45.

92. Derby Ziemi Lubuskiej były świetną reklamą żużla. Zawodnicy rywalizowali przy pełnych trybunach, na torze nie brakowało świetnych akcji, a wynik rozstrzygnął się dopiero w ostatnim biegu. Ostatecznie Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra zremisował z Cash Broker Stalą Gorzów 45:45.

- To zdecydowanie sprawiedliwy wynik. Straciliśmy dużo punktów na dystansie. W pierwszych biegach to była chyba sześć oczek. Przez nie udało nam się odskoczyć rywalowi. Stal to natomiast bardzo mocna drużyna ze świetnymi zawodnikami - przyznał Jason Doyle w rozmowie z Falubaz.com.

Choć dla Australijczyka nie były to pierwsze lubuskie derby w karierze, to jednak atmosfera panująca podczas niedzielnego spotkania w Zielonej Górze zrobiła na nim spore wrażenie.

- To było wspaniałe. Jako żużlowcy zawsze czekamy na takie mecze. Ta świetna atmosfera dodatkowo nas napędza. Mieliśmy pełen stadion i to był niesamowity widok. Bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie i doping. To dla nas ciężki sezon, ale jesteśmy już w play-offach i zrobimy wszystko, aby poprawić ubiegłoroczny wynik. To się należy tym wspaniałym kibicom - dodał Doyle.

ZOBACZ WIDEO Aleksandra Dulkiewicz: Gdańsk bardzo mocno wspiera żużel

Źródło artykułu: