Według regulaminu ("Zbiór zasad regulujących stosunki pomiędzy zawodnikiem i klubem"), Hans Andersen może usprawiedliwić brak przybycia na zawody jedynie zwolnieniem lekarskim, zgodnym z zasadami zastępstwa zawodnika. Oznacza to, że duński żużlowiec powinien chorować przez co najmniej 15 dni. W przeciwnym razie grozi mu ogromna kara finansowa. Główna Komisja Sportu Żużlowego może nałożyć na zawodnika grzywnę w wysokości 50 tysięcy złotych.
Jeśli Andersen przedstawi takie zwolnienie, to nie wystartuje w meczu półfinałowym Nice 1. Ligi Żużlowej, bowiem w ostatnim czasie brał udział w spotkaniach ligi duńskiej i brytyjskiej (ostatni raz 10 sierpnia w Poole). Pierwsze spotkania fazy play-off Orzeł Łódź rozegra 20 sierpnia na własnym torze z Grupa Azoty Unia Tarnów.
§ 11a [Puchar Polskiej Ligi Żużlowej]
4. Zawodnik może usprawiedliwić swoją nieobecność na zawodach o Puchar Polskiej Ligi Żużlowej wyłącznie poprzez dostarczenie do PZM zwolnienia lekarskiego. W zakresie wymogów dla zwolnień lekarskich i ustalania długości absencji zawodnika w innych zawodach objętych kontraktem stosuje się odpowiednio przepisy regulaminu DM I ligi dla zawodników zastępowanych.
5. Zawodnik zapłaci PZM karę umowną w wysokości 50.000 zł w przypadku nieobecności na zawodach nieusprawiedliwionej w sposób, o którym mowa w ust. 4. Zapłata kary umownej nie wyłącza odpowiedzialności dyscyplinarnej Zawodnika określonej w Regulaminie Dyscyplinarnym PZM oraz Przepisach Dyscyplinarnych Sportu Żużlowego oraz w Przepisach dyscyplinarnych sportu żużlowego.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody
I druga sprawa. Czy któryś ze stolikowych przedstawicieli pzm Czytaj całość