Arcytrudne zadanie Włókniarza w Lesznie

Bartosz Zmarzlik w lidze mocniejszy niż w Grand Prix. Coraz wyższe pozycje mistrzów świata (ranking)

Porażki w Zielonej Górze (37:53) i Rybniku (41:49) wstydu Włókniarzowi Vitroszlif CrossFit Częstochowa nie przyniosły, choć bolesna jest szczególnie ta druga. Lwy straciły na rzecz Rekinów cenny punkt bonusowy. Beniaminek nie ma jednak czasu na rozpamiętywanie niepowodzenia i w niedzielę czeka go kolejny mecz na wyjeździe. Tym razem jego rywalem będzie Fogo Unia Leszno.

"Dream-team" jak określono przed sezonem Byki, nie spisuje się jednak na miarę swoich możliwości i w sześciu dotychczasowych spotkaniach zanotował już trzy porażki. Na własnym obiekcie zdążył przegrać z Betard Spartą Wrocław (44:46). Nie zmienia to faktu, że w Lesznie nikt raczej nie drży przed Włókniarzem i nie spodziewa się nad wyraz trudnej przeprawy. Siła rażenia Lwów jest oczywiście znacznie mniejsza od tej zespołu z Wrocławia, który w przeciwieństwie do częstochowian notował zwykle na torze Unii bardzo dobre wyniki.

Włókniarzowi nie sprzyja w ostatnich latach rywalizacja z Unią. Leszczynianie są zabójczo skuteczni pod Jasną Górą i stosunkowo rzadko tracą punkty na swoim terenie. Biało-zieloni w ostatnich dziesięciu wizytach na "Smoku" wygrali trzy razy - poprzednio w 2013 i dwukrotnie w 2009 roku. W ogólnym bilansie spotkań, których odbyło się już 90, Włókniarz także wyraźnie ustępuje Bykom.

Ostatnie mecze w Lesznie i ogólny bilans pojedynków:

ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody. Możliwy deszcz w całej Polsce