Rehabilitacja Tomasza Golloba po wypadku na treningu crossowym rozpoczęła się jeszcze na oddziale neurochirurgii. Z każdym dniem zajęcia, prowadzone już na oddziale rehabilitacji, są dłuższe i coraz intensywniejsze.
- W tej chwili, to już jest pięć do sześciu godzin dziennie - przyznaje doktor Cezary Rybacki, którego Tomasz upoważnił do przekazywania informacji o jego stanie zdrowia. - Mogę jednak powiedzieć, że jest bardzo dobrze. Mamy dodatkowe zabiegi, a Tomek bardzo uczciwie pracuje. Aż byłem zdziwiony, jak zobaczyłem, z jakim zacięciem. Mówiłem mu, że chyba nawet pracuje zbyt intensywnie, ale on zawsze robił więcej niż trzeba było. To prawdziwy sportowiec.
Zawodnik MRGARDEN GKM Grudziądz jest też w dobrym stanie psychicznym, co w jego sytuacji (walczy o odzyskanie czucia w nogach) jest bardzo ważne. Zresztą o tym, że jest dobrze, mogliśmy się przekonać oglądając we wtorek zdjęcie Tomasz z 7-letnim Michałem. Chłopak, który choruje na rozległy nowotwór tkanek miękkich, spotkał się z mistrzem, a doktor Rybacki zrobił im zdjęcie.
- Fotografia nie kłamie, potwierdza że sprawy idą we właściwym kierunku - mówi nam Rybacki. - Od jej ukazania się znowu mamy małe urwanie głowy, przyjechały telewizje. W końcu to było pierwsze zdjęcie Tomasza po kontuzji. Początkowo miało ono być tylko i wyłącznie dla chłopca, ale spytałem Tomka czy mogę dać, on się zgodził, więc poszło. Samo spotkanie dobrze zrobiło zarówno Tomkowi, jak i chłopakowi.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Nie wszyscy są jak Darcy Ward czy Bartosz Zmarzlik
[/color]
Mistrz Jest Jeden