Ciężka praca zaczyna przynosić efekty. Tłumy oglądają Motor

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Stanisław Burza
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Stanisław Burza

Speed Car Motor Lublin zwyciężając z GTM Startem Gniezno umacnia się na prowadzeniu w tabeli 2. Ligi Żużlowej. Za świetnymi wynikami idzie bardzo duża frekwencja. Tłumy kibiców oglądają mecze Motoru.

Silna drużyna, ciężka praca działaczy, zaangażowanie sponsorów i miasta. To wszystko ma swoje odzwierciedlenie na stadionie. W niedzielę Speed Car Motor Lublin podejmował GTM Start Gniezno. Lublinianie po ciężkim boju wygrali 46:44. Wyrównane starcie pretendentów do awansu do Nice 1. Ligi Żużlowej oglądała nieprawdopodobna, jak na ten poziom rozgrywek liczba osób. Dziewięć tysięcy ludzi potwierdza jak wielki głód dobrego żużla panuje w Lublinie. Takich tłumów nie odnotowywano na lubelskim stadionie nawet, gdy drużyna walczyła o awans do Ekstraligi.

- Niezmiernie cieszy nas liczba osób, która wypełniła stadion na niedzielnym meczu. Chcielibyśmy podtrzymać to zainteresowanie ze strony kibiców - stwierdza menadżer sekcji żużlowej KM Cross, Piotr Więckowski. - Wkładamy dużo wysiłku, pracy, jest dużo osób dobrej woli, które nam pomagają. Staramy się pobudzić jak najwięcej ludzi, aby chciało się podłączyć do naszej pasji.

W poprzednich latach lubelskie kluby miały duże problemy organizacyjne, finansowe, a marketing nie stał na tak wysokim poziomie jakim jest teraz. W promocję dyscypliny, jak i drużyny zaangażowane są odpowiednie osoby. Doświadczenie i wiedzę z organizacji meczów Polska - Reszta Świata (2013 i 2015) wykorzystuje teraz w klubie syn żużlowca Marka Kępy, Jakub. - Spotkało się dwóch wariatów i próbujemy urzeczywistnić nasze marzenia. Nikt normalny nie podjąłby się takiego wyzwania. Lekko nie jest, ale powoli się wyrabiamy. Liczymy na kolejnych sponsorów, bo praca, którą wykonujemy spotyka się z uznaniem fanów i całego środowiska żużlowego. Robimy nadzieję na to, że będzie jeszcze lepiej niż jest teraz - zakończył Więckowski.

ZOBACZ WIDEO Kawulski o budżecie gali KSW 39 i przyszłości Chalidowa

Źródło artykułu: