Rywalizacja o Indywidualne Mistrzostwo Europy składa się z czterech turniejów finałowych. Wiadomo już, że zmagania w ramach cyklu SEC zawitają 15 lipca do niemieckiego Güstrow, a 5 sierpnia odbędzie się turniej w szwedzkim Hallstavik. Rywalizacja rozpocznie się natomiast 30 czerwca w Polsce. W naszym kraju zorganizowany zostanie ponadto ostatni finał, który zaplanowano na 16 września.
Jak zapowiada Jan Konikiewicz z firmy One Sport, polscy organizatorzy zostali już wybrani. Teraz pozostaje tylko czekać na ich potwierdzenie. - To kwestia kilku, maksymalnie kilkunastu dni. Wiemy już, gdzie odbędą się polskie rundy SEC, ale musimy jeszcze chwilę poczekać z ogłoszeniem tej wiadomości. Uważamy, że dwa z czterech finałów w Polsce to optymalne rozwiązanie - zaznacza Jan Konikiewicz.
Spekuluje się, że zmagania o Indywidualne Mistrzostwo Europy wrócą do Ostrowa Wielkopolskiego. W 2015 roku miasto to było gospodarzem finałowej rundy SEC, natomiast w sezonie 2016 na Stadionie Miejskim rozdano laury w finale Speedway Best Pairs. Obie imprezy cieszyły się dużym zainteresowaniem kibiców, co bez wątpienia jest ważnym argumentem przy rozpatrywaniu kandydatury Ostrowa do kolejnych turniejów tej rangi.
Cykl SEC rozgrywano już w dwóch polskich miastach w 2015 roku. Wówczas oprócz Ostrowa, odbył się turniej w Toruniu. W sezonie 2016 zmagania gościły natomiast w czterech krajach: na Łotwie, w Niemczech, Rosji i Polsce (Rybnik).
Promotorzy cyklu cieszą się, że na mapie cyklu pojawi się w tym roku Szwecja. - Wracamy po krótkiej przerwie do Skandynawii i wiążemy z Hallstavik duże nadzieje. Możliwe, że w kolejnych latach będą odbywać się tam kolejne imprezy. Jesteśmy też optymistami, jeśli chodzi o zawody w Güstrow. Już teraz słyszymy o tym, że zainteresowanie przedsprzedażą biletów jest spore - kwituje Konikiewicz.
ZOBACZ WIDEO Od dziecka marzył o tym, żeby zostać kapitanem
To jest żużel i IME...