Kościuch dla SportoweFakty.pl: Obóz za granicą to dobry pomysł

Żużlowcy PSŻ Milion Team są już na ostatniej prostej przygotowań do sezonu 2009. Po dwóch obozach w Wiśle i Głuchołazach, przyszedł czas na wyjazd na Słowenię, gdzie poznaniacy po raz pierwszy w tym roku będą mieli okazję do wyjazdu na tor.

Czy lider Skorpionów, Norbert Kościuch jest gotowy do zbliżającego się obozu i sezonu? - Właśnie wracam od majstra z ostatnimi silnikami i częściami. Dwa kompletne motocykle już stoją przygotowane, trzeci czeka na włożenie silnika i w piątek będzie gotowy. Mam też jeszcze jeden zapasowy silnik. Cały ten sprzęt zabieram na obóz. Będę miał okazję, żeby wszystko sprawdzić, przetestować, zobaczyć, czy działa tak, jak należy i wprowadzić ewentualne poprawki - powiedział Norbi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Niektóre kluby mają już za sobą pierwsze jazdy w tym roku, w Poznaniu tor nie pozwala jeszcze na bezpieczne ściganie. - Czuję już głód jazdy. Pogoda z każdym dniem jest fajniejsza, więc coraz bardziej myślę o jeździe. Zima była długa, przygotowywałem się sumiennie i mogę powiedzieć, iż jestem dobrze przygotowany i jeżeli szczęście dopisze, powinien to być dobry sezon - przyznał Kościuch. - Taki wyjazd jest bardzo przydatny. Słoweńskie tory są podobne do polskich, a że u nas jeszcze nie bardzo można pojeździć, to obozy za granicą są jedynym ratunkiem. W Poznaniu taki sposób przygotowania do sezonu jest praktykowany od trzech lat, a i coraz więcej zawodników decyduje się na treningi za granicą - dodał.

Poznańscy zawodnicy do Słowenii udadzą się w sobotę. Inaczej, niż w ubiegłym roku żużlowcy nie pojadą wspólnie. - W zeszłym roku wszyscy jechaliśmy autobusem, a sprzęt w osobnej ciężarówce. Taka forma miała swoje plusy, ale w teraz zdecydowaliśmy, że każdy pojedzie osobno. Powód jest prosty - przy takim rozwiązaniu możemy zabrać więcej sprzętu, więcej narzędzi. A do końca osobno nie będziemy jechać, bo spotykamy się w Zielonej Górze i stamtąd pojedziemy taką małą kolumną - wyjaśnił Kościuch. - Na miejscu będziemy w niedzielę, treningi rozpoczniemy w poniedziałek.

Do środy poznaniacy będą trenować w Krsko, w ostatnim dniu mają w planach rozegranie meczu lub turnieju parowego z połączoną reprezentacją Słowenii i Chorwacji. W czwartek będą jeździć w Lendavie . Do Polski wrócą w piątek, a na niedzielę zaplanowany jest sparing z Wybrzeżem Lotosem Gdańsk.

Komentarze (0)