Oficjalnie: Speedway Wanda Istal Kraków bez menedżera

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz

Radosław Simionkowski postanowił odejść z krakowskiego klubu żużlowego za porozumieniem z prezesem Pawłem Sadzikowskim. Tym samym menedżer po roku współpracy ze Speedway Wandą Instal planuje zmienić pracodawcę.

Simionkowski w poprzednich latach znany był jako menedżer poszczególnych zawodników. W sezonie 2016 podjął się wyzwania, jakim była współpraca z krakowskim klubem. Po roku zaangażowania, za porozumieniem stron postanowił odejść ze Speedway Wandy Instal. Grudziądzanin krótko skomentował swoją decyzję: - Po prostu chcę zmienić klub - przyznał.

Warto wspomnieć, że przy współpracy Radosława Simionkowskiego, ekipa Pawła Sadzikowskiego zajęła siódme miejsce w tabeli Nice Polskiej Ligi Żużlowej, zapisując na swoim koncie 20 "oczek". Choć z początkiem sezonu w Krakowie liczono na więcej, zdaniem menedżera - wynik nie był najgorszy.

- Krótko podsumowując, sezon w wykonaniu Speedway Wandy Kraków nie był najgorszy. Mimo że początek przyniósł ze sobą słabsze wyniki, z meczu na mecz pokazaliśmy, że stać nas na wiele. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, z którymi miałem przyjemność współpracować, a przede wszystkim zawodnikom. To oni wykonali najwięcej pracy i to im należy się szacunek. Teraz czas na przerwę zimową i nowe wyzwania w sezonie 2017 - powiedział Radosław Simionkowski.

Były menedżer nie ukrywa, że postanowił zmienić pracodawcę. Nie zdradza jednak konkretnych planów - Teraz jestem na etapie załatwiania ostatecznych spraw związanych z moim odejściem z klubu. Jeśli chodzi o sezon 2017, to prowadzę wstępne rozmowy, ale jeszcze nic nie jest przesądzone - tłumaczył.

ZOBACZ WIDEO: Robert Miśkowiak: Jestem wściekły. Nie mogę patrzeć na motocykle

Źródło artykułu: