Rafał Karczmarz bez presji w IMEJ: Może uda się dojść do finału

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala

Rafał Karczmarz z 14 punktami wygrał finał krajowych eliminacji do Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów. Poprzez te starty chce przede wszystkim nabyć doświadczenia, ale i pokusić się o dobry wynik.

W tym artykule dowiesz się o:

Zawodnik Stali Gorzów zapisał przy swoim nazwisku niemalże komplety punktów. W 19. biegu lepszy od niego okazał się jednak Oskar Bober. - Niemal idealne zawody. Zepsułem ten ostatni bieg. Oskar najpierw pokazał mi się przy krawężniku i później się uparłem, nie słyszałem, że szerzej jedzie i mnie minął przy samej mecie. Zdarza się. To jest nauka dla mnie, na razie takie przygotowania do przyszłego sezonu. Zobaczymy, co będzie - przyznał 17-latek.

Początek turnieju był niezwykle pechowy dla kilku żużlowców, którzy zaliczyli upadki w drugim łuku. Później nie było już problemów z płynną jazdą, a zawodnicy chwalili przygotowanie nawierzchni, która dla Rafała Karczmarza, jako gospodarza, była sporym atutem. - Przygotowywałem się we wtorek na treningu jak najlepiej mogłem. Tor był bardzo podobny do tego z próbnych jazd, choć bardziej dziurawo i start był przyczepniejszy. Dawałem sobie z tym radę - powiedział junior "żółto-niebieskich".

Jednak w jednym ze swoich wyścigów nieco wyniosło młodego jeźdźca, ale też dzięki temu minął rywala, przechodząc na pierwszą pozycję. - Trochę tak wyszło, ale udało mi się minąć i to jest najważniejsze. 14 punktów to nie jest zły wynik - podsumował.

ZOBACZ WIDEO Marcin Rempała: Dwóch zawodników nie wygra meczu (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Teraz Polak zostanie rozlokowany w jednym z trzech półfinałów, w którym powalczy o awans do finału w Lamothe-Landerron. - Będą półfinały i postaram się przygotować jak najlepiej, żeby osiągnąć jak najlepszy wynik i może uda się dojść do finału - stwierdził Karczmarz. - Może w tym roku mi się uda - dodał zapytany o to, czy chciałby podążyć drogą Adriana Cyfera, który również pokazywał się z dobrej strony w IMEJ.

Junior Stali odniósł się też do dramatycznego wypadku swojego kolegi z zespołu, Kamila Nowackiego, z którym przygotowywał się do turnieju dzień wcześniej. - Wspólnie trenowaliśmy i na moich oczach był ten upadek. Jechaliśmy obok siebie na treningu. Życzę mu jak najwięcej zdrowia, aby się trzymał i wyszedł z tego - zakończył Rafał Karczmarz.

Kalendarz IMEJ:
14 maja 1. półfinał IMEJ w Lublanie
25 czerwca 2. półfinał IMEJ w Macon
2 lipca 3. półfinał IMEJ w Varkus
10 września Finał IMEJ w Lamothe-Landerron (termin może zostać przesunięty na 17.09)

Komentarze (6)
avatar
sympatyk żu-żla
5.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tor dla gospodarzy zawsze powinien być atutem, Dla gości , niewiadoma , 
avatar
davo
5.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby nie szedł drogą Cyfera....Cyfer to nic szczególnego....i za rok albo zakończy albo pierwsza liga....Niech lepiej podąża drogą Bartka..... 
avatar
-stanley
5.05.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najpierw poczekajmy gdzie pojedzie i jaki będzie skład tego półfinału. Do finału to jeszcze daleka droga. Będzie można rozmyślać po półfinałach. A z pytaniem Pana Redaktora, to raczej do wróżki Czytaj całość
avatar
Andre.
5.05.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
chłopak ma jeszcze czas, więc nic na siłę. z tego co wiem, to w głowie ma poukładane, nie będzie się pchał za wszelką cenę, bo szkoda zdrowia. no i ważne, że trzyma gaz. będą z niego ludzie :D