Szefowie toruńskiego klubu obawiają się tylko, że plany mogą popsuć opady deszczu. Mimo to już teraz na stadionie rozpoczęły się prace, mające przywrócić tor do stanu używalności. Nie będzie jednak z tym wiele pracy, gdyż w tym roku zima nas oszczędziła, a nawierzchnia prezentuje się w miarę normalnie. Samym żużlowcom już też zależy na tym, aby jak najszybciej wsiąść na motocykl. - Myślę, że jest spora szansa na wyjazd w najbliższy poniedziałek, a już na pewno w przyszłym tygodniu. Nie ma sensu zwlekać, im prędzej rozpoczniemy treningi, tym szybciej będziemy przygotowani do sezonu - tłumaczy na łamach Pomorskiej menedżer Unibaksu, Jacek Gajewski.
Zawodnicy są w pełni przygotowani do nowego sezonu. Zarówno Adrian Miedziński jak i Robert Kościecha deklarują, że jeśli w przypadku złej aury nie będą mogli trenować w Polsce, wybiorą się do chorwackiego Gorican, gdzie ostatnio przebywał ich klubowy kolega, Karol Ząbik.
Nadal jednak nie wiadomo, kiedy i gdzie odbędzie się prezentacja wicemistrzów Polski. Wszystko prawdopodobnie rozstrzygnie się w najbliższych dniach.