Żużel powróci do Krakowa?

Pojawiła się odrobina optymizmu, że w sezonie 2010 po kilkuletniej przerwie ponownie ligowe emocje zawitają na obiekt Wandy Kraków. Władze miasta na jego modernizację przeznaczyły 3,5 miliona złotych.

Znacznie więc poprawi się wizerunek niszczejącego stadionu w Nowej Hucie. Także z przeznaczonych funduszy zostanie zakupiona banda pneumatyczna. Działacze Wandy Kraków po cichu planują zgłoszenie zespołu do rozgrywek II ligi w sezonie 2010. - Na razie zajmujemy się planowaniem modernizacji. Prowadzimy rozmowy z potencjalnymi sponsorami dla sekcji, ale droga do finalizacji jest jeszcze daleka. Ale jeśli będą środki na remont obiektu, to powinno być o nich łatwiej. Nie dopuszczam możliwości, że drużyna przystąpi do rozgrywek bez zabezpieczonego budżetu, a później się z nich wycofa. Długi z poprzednich takich przypadków spłacamy do tej pory - mówi dyrektor klubu, Zdzisław Otręba na łamach "Dziennika Polskiego".

Jeszcze w sierpniu tego roku na obiekcie w Nowej Hucie planowane jest rozegranie turnieju indywidualnego z okazji 60-lecia Nowej. Działacze rozesłali już zaproszenia do żużlowców ze światowej czołówki. Swoją działalność ma wznowić także szkółka żużlowa.

Czy kolejne podejście do reaktywacji sportu żużlowego pod Wawelem okaże się bardziej udane? Speedway w Krakowie o kibiców musi konkurować z koszykówką czy piłką nożna na najwyższym szczeblu krajowych rozgrywek. -O wysoką frekwencję na trybunach jestem spokojny, bo w Krakowie fanów sportów motorowych jest dużo - mówi optymistycznie Zdzisław Otręba.

Po raz ostatni Wanda Kraków w rozgrywkach II ligi startowała w sezonie 2005. Jednak kłopoty finansowe zmusiły działaczy do wycofania drużyny w trakcie rywalizacji. Ostatnią imprezą na torze w Nowej Hucie były zawody amatorów w 2007 roku.

Źródło artykułu: