Piotr Świst w niedzielę przedłużył kontrakt z Polonią i w sezonie 2016 powróci wraz z pilskim klubem na pierwszoligowe tory. - Od początku nastawiałem się na pozostanie w Pile i nie rozważałem innych opcji. W pewnym momencie jednak zastanawiałem się czy w ogóle będę jeszcze jeździł, bo gdyby miało być tak, że jechalibyśmy w trzy lub cztery zespoły w lidze, to najprawdopodobniej bym zrezygnował.
"Twisty" mimo że w tym roku skończy 48 lat, cieszy się, że jego drużynę czeka tak duża liczba spotkań. - Połączenie lig uważam za świetne rozwiązanie. Stało się najlepsze co można było w tej sytuacji zrobić. Nie można jeździć tak jak to było do tej pory. Cały poprzedni rok czułem się przed spotkaniem tak, jakby to był mecz otwierający sezon. Jechałem na zawody po miesiącu bez jazdy i to praktycznie bez przygotowań, bo gdybym miał normalnie trenować, to przy tej ilości meczów nie zarobiłbym na sprzęt. Teraz będzie mecz co tydzień i wszystko powinno być tak jak należy.
Dotychczasowy kapitan Polonii od tego roku prawdopodobnie będzie także trenerem młodzieży i chce profesjonalnie poprowadzić szkółkę żużlowa w Pile. - Już przed sezonem o tym z działaczami rozmawialiśmy, dlatego też zdecydowałem się dalej jeździć. Chce już powoli odkładać motocykl na bok i zająć się trenerką. Wstępnie dogadaliśmy się, że w sezonie 2016 będę w Pile trenerem młodzieży z czego się bardzo cieszę. Obecnie nie ma praktycznie żadnego szkolenia, a poza tym nie ma kto ich uczyć. Już kilka razy chłopakom pokazałem jak należy na motocyklu siedzieć, jak się jeździ w koło i chcemy teraz zrobić to profesjonalnie. Musimy zacząć przede wszystkim od naboru do szkółki. Zostanie im wszystko pokazane, będzie odpowiedni sprzęt, a przede wszystkim treningi będą minimum dwa razy w tygodniu.
Wiele wskazuje na to, że sezon 2016 będzie dla Piotra Śwista ostatnim w karierze, choć ostatecznej deklaracji nie chce jeszcze składać. - Decyzja już praktycznie zapadła, że jest to mój ostatni sezon w roli zawodnika. Nie chcę jednak już dziś ostatecznie czegoś mówić. Jedyne co mogę dodać, to że cieszę się z pozostania w Pile. Skład jest pozmieniany, doszło kilku nowych zawodników i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Już dziś zapraszam kibiców na pierwszoligowe pojedynki z naszym udziałem.
W przeszłości "Twisty" reprezentował Polskę w Drużynowych Mistrzostwach Świata czy Mistrzostwach Świata Par. W 1994 wziął udział w finale Indywidualnych Mistrzostw Świata w Vojens, gdzie zajął 15. pozycję. Spory sukces odnotował w 1987 roku, kiedy został drugim młodzieżowcem świata. Na krajowym podwórku może się pochwalić m.in. wygraniem finałów Złotego, Srebrnego i Brązowego Kasku czy złotami w finałach Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski oraz Mistrzostw Polski Par Klubowych. Nigdy nie udało mu się zdobyć Drużynowego Mistrzostwa Polski (w dorobku ma trzy srebrne medale i dwa brązowe medale) oraz tytułu Indywidualnego Mistrza Polski (raz był drugi, dwa razy trzeci).
Piotr Świst jest najstarszym polskim czynnym żużlowcem. W czerwcu skończy 48 lat. Tegoroczny sezon będzie już 32. kiedy wychowanek Stali Gorzów ściga się w rozgrywkach ligowych.
I co tu więcej powiedzieć? Szacunek dla wszystkich, którzy Czytaj całość