Krzysztof Jabłoński jest doskonale znany w Gdańsku. Zbliżający się sezon będzie już jego siódmym w czerwono-biało-niebieskich barwach. - To doświadczony zawodnik, który wie, co ma robić. Uważam, że można mu zaufać. W moich założeniach to jeden z tych, którzy będą tworzyli trzon drużyny. Przez lata startów udowodnił na co do stać - powiedział Grzegorz Dzikowski.
Ostatni senior, który podpisał kontrakt w gdańskim klubie jest od lat znany z tego, że sam sobie przygotowuje sprzęt. - To prawda, jego umiejętności mogą tylko pomóc reszcie drużyny. W tym roku ma w planach zakup nowych silników, by w pełni być dopasowany do warunków torowych. Jest stuprocentowym profesjonalistą. Polega na swoim doświadczeniu. Było to widać w rundzie finałowej ubiegłego sezonu - dodał szkoleniowiec, który wcześniej już współpracował z Jabłońskim.
Na ten moment w kadrze Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk jest już ośmiu seniorów. Miejsc w pojedynczym spotkaniu jest tylko pięć. - Jesteśmy teraz w pełni zabezpieczeni w wypadku kontuzji. Gdybyśmy nie mieli tylu zawodników, a trzech odniosłoby urazy, to co mielibyśmy zrobić - zapytał retorycznie trener gdańskiego klubu.
Skład Renault Zdunek Wybrzeża jest już zamknięty. Do drużyny może jeszcze dołączyć młodzieżowiec, bądź dwóch ze względu na szczupłą kadrę juniorską. - W tej chwili na pewno zamykamy skład. Jak będziemy ogłaszali jakiegoś seniora, to tylko na typowy kontrakt warszawski. Mamy określony budżet i on determinuje wszystkie nasze ruchy - zakończył Grzegorz Dzikowski.
Szeroki skład Wybrzeża. Grzegorz Dzikowski: Mamy pełne zabezpieczenie na wypadek kontuzji
Po zakontraktowaniu Krzysztofa Jabłońskiego, kadra Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk ma już ośmiu seniorów. Grzegorz Dzikowski zdeklarował, że zamyka już skład. Liczy na to, że nowy zawodnik będzie kluczową postacią w drużynie.