Najgorszy wynik z możliwych? Tak można powiedzieć o remisie w dwumeczu derbów lubuskich. MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów mimo zwycięstwa na własnym torze z SPAR Falubazem Zielona Góra nie może się do końca cieszyć, gdyż szanse na play-offy ze zgubionym bonusem w tym meczu zmalały do zera.
[ad=rectangle]
Zaczęło się dobrze dla Stali - gorzowianie pierwsze wyścigi zdecydowanie wygrali. Regulaminowy protest złożony na gaźnik Linusa Sundstroema okazał się bezzasadny, jednak dał Darcy'emu Wardowi trochę dodatkowego czasu na dotarcie na stadion. Udało mu się to na ostatnią chwilę, bowiem wpadł w biegu do gorzowskiego parku maszyn tuż po zakończeniu drugiego wyścigu.
Druga seria to bardzo słabe starty w wykonaniu Stalowców. Biegi 4. i 6. przegrane zostały przez gospodarzy, a gdyby nie kuriozalny błąd Grzegorza Walaseka, również 5 bieg mógłby skończyć się wygrana Falubazu. "Greg" długo bronił się przed wściekle atakującym Matejem Zagarem, jadąc na drugiej pozycji, jednak na ostatnim łuku przekroczył linię wewnętrzną toru dwoma kołami i został wykluczony przez sędziego.
Biegi 8-10 były traceniem i odrabianiem przewagi. Gorzowianie wygrali najpierw wyścig 4:2 za sprawą Bartosza Zmarzlika oraz Krzysztofa Kasprzaka, a później przegrali dzięki parze Patryk Dudek i Andreas Jonsson. To sprawiło, że po 10. wyścigu Stal prowadziła tylko dwoma punktami.
Ostatnia seria przed biegami nominowanymi rozegrała się na korzyść Stali. Dwa wyścigi rozstrzygnęli na swoją korzyść, a jeden przegrali po zaspaniu na starcie. Na szczególną uwagę zasługiwał jednak bieg 13, kiedy to we wspaniałym stylu, Niels Kristian Iversen ścigał, a na ostatnim okrążeniu wyprzedził Darcy’ego Warda.
Biegi nominowane były więc bardzo ważne dla obu drużyn. Gdyby Stal wygrała jeden wyścig a drugi zremisowała, mogła liczyć na punkt bonusowy, który dawałby szansę, przynajmniej matematyczną, na czwórkę. Tak się jednak nie stało, bo wyścigi 14. i 15. zakończyły się remisami, co dla obu lubuskich drużyn oznacza, że szanse na play-offy są bardzo nikłe i nie ma się co oszukiwać. Falubaz może jeszcze wygrać z Fogo Unią Leszno, jednak jak powiedział Jacek Frątczak, z tak rozbitą drużyną będzie bardzo ciężko. - Nie ma z nami naszego kapitana, jesteśmy naprawdę mocno porozbijani i sam już nie wierzę, że coś ugramy w Lesznie - powiedział.
[event_poll=34854]
Punktacja:
SPAR Falubaz Zielona Góra - 42
1. Grzegorz Walasek 0 (0,w,0,d,-,-)
2. Jarosław Hampel Z/Z
3. Patryk Dudek 7+2 (0,2*,2,1,1,1)
4. Andreas Jonsson 12 (3,1,3,3,d,2,0)
5. Darcy Ward 20 (3,3,3,3,3,2,3)
6. Krystian Pieszczek 3 (1,1,0,1)
7. Alex Zgardziński 0 (w,-,0)
MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów - 48
9. Niels Kristian Iversen 10+1 (2,2,2,3,1*)
10. Linus Sundstroem 2+2 (1,1*,0,-)
11. Matej Zagar 10+1 (2*,2,2,2,2)
12. Tomasz Gapiński 6+1 (3,1,1*,1,0)
13. Krzysztof Kasprzak 3+1 (0,0,1,2*)
14. Adrian Cyfer 3+1 (2*,1,0)
15. Bartosz Zmarzlik 14 (3,2,3,3,3)
Bieg po biegu:
1. (61,03) Jonsson (ZZ), Iversen, Sundstroem, Walasek 3:3
2. (60,66) Zmarzlik, Cyfer, Pieszczek, Zgardziński (w/su) 5:1 (8:4)
3. (60,84) Gapiński, Zagar, Jonsson, Dudek 5:1 (13:5)
4. (61,00) Ward, Zmarzlik, Pieszczek, Kasprzak 2:4 (15:9)
5. (61,05) Ward, Zagar, Gapiński, Walasek (w) 3:3 (18:12)
6. (61,19) Jonsson, Dudek, Cyfer, Kasprzak 1:5 (19:17)
7. (60,81) Ward, Iversen, Sundstroem, Pieszczek 3:3 (22:20)
8. (61,11) Zmarzlik, Dudek (ZZ), Kasprzak, Walasek 4:2 (26:22)
9. (61,27) Jonsson, Iversen, Dudek, Sundstroem 2:4 (28:26)
10. (60,96) Ward, Zagar, Gapiński, Zgardziński 3:3 (31:29)
11. (61,51) Zmarzlik (RZ), Kasprzak, Dudek, Walasek ZZ (d) 5:1 (36:30)
12. (61,18) Ward (RT), Zagar, Pieszczek, Cyfer 2:4 (38:34)
13. (61,55) Iversen, Ward, Gapiński, Jonsson 4:2 (42:36)
14. (61,47) Zmarzlik (RZ), Jonsson (RT), Dudek, Gapiński 3:3 (45:39)
15. (61,64) Ward, Zagar, Iversen, Jonsson 3:3 (48:42)
NCD: w II biegu, Bartosz Zmarzlik: 60,66s
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Robert Sawina
Startowano według II zestawu startowego
Widzów: 14 600
Skrót meczu Stal Gorzów - Falubaz Zielona Góra
Źródło: PGE Ekstraliga/x-news
Czy SPAR Falubaz Zielona Góra ma szanse na zdobycie punktów w Lesznie? 
Zgardzinski i Walasek - ich nie powinno być do końca sezonu na meczu, chyba ze na tr Czytaj całość