Turnieje Speedway Grand Prix goszczą w Gorzowie Wielkopolskim nieprzerwanie od 2011 roku. Umowa gorzowskiego klubu z Benfield Sports International wygasa po tym sezonie i wiele wskazuje na to, że współpraca ta nie zostanie przedłużona. - W tej chwili nic nie jest rozstrzygnięte, ale z dużym prawdopodobieństwem możemy stwierdzić, że tegoroczne Grand Prix w Gorzowie będzie ostatnim. Po nim nastąpi przerwa - wyjaśnił w rozmowie z naszym portalem Ireneusz Maciej Zmora.
[ad=rectangle]
Prezes gorzowskiej Stali, pytany o powody tej decyzji, odparł: - Różne są argumenty przemawiające za takim rozwojem sytuacji. Jednym z nich jest wysoka opłata za prawo do organizacji Grand Prix oraz przebieg kwietniowego turnieju na Stadionie Narodowym. Innym jest z kolei malejące zainteresowanie całym cyklem. Jeśli chodzi o frekwencję, nigdy nie mogliśmy na nią narzekać i także podczas tegorocznego turnieju liczymy na komplet na stadionie.
MoneyMakesMoney.pl Stal przygotowuje się obecnie do organizacji turnieju Grand Prix, który odbędzie się 29 sierpnia w Gorzowie. - To właśnie na organizację tych zawodów, oprócz ligi, kierujemy całą swoją energię. Nie zamierzamy jednak "zabijać się" o zawarcie nowej umowy z BSI. Każdy scenariusz jest możliwy, ale ten najbardziej prawdopodobny zakłada, że zrobimy sobie od tej imprezy przerwę - podsumował prezes Zmora.
Gorzów myśli o rezygnacji z Grand Prix! "Nie będziemy się o to zabijać"
W tym roku wygasa umowa Gorzowa z BSI w sprawie organizacji SGP. - Najbardziej możliwy scenariusz zakłada, że zrobimy sobie od tej imprezy przerwę - tłumaczy prezes Stali Ireneusz Maciej Zmora.
A dwa to fakt, że w GP nie jeżdżą wszyscy najlepsi obecnie żużlowcy (np. Sajfutdinow)