Podwójnie bolesna przegrana zielonogórzan - SPAR Falubaz Zielona Góra vs Unia Tarnów (relacja)

Dość nieoczekiwanym wynikiem zakończył się niedzielny mecz w Zielonej Górze. Mało kto spodziewał się, że Unia Tarnów pokona przy W69 miejscowy SPAR Falubaz.

Zielonogórzanie dzięki zwycięstwu w starciu z Unią Tarnów mogli praktycznie zapewnić sobie awans do play-off. W Winnym Grodzie oczywiście nie lekceważono Jaskółek, lecz mimo wszystko faworytem niedzielnego spotkania przy W69 był SPAR Falubaz. Tarnowianie do Zielonej Góry jechali jednak z bojowym nastawieniem, gdyż podopieczni Pawła Barana cały czas walczą o awans do decydującej fazy rozgrywek.

Sygnał do ataku dali Martin Vaculik i Artur Mroczka, którzy w inauguracyjnej odsłonie meczu podwójnie pokonali parę Grzegorz Walasek - Darcy Ward. Już wtedy było widać, że goście są bardzo dobrze dopasowani do nawierzchni zielonogórskiego toru, a najlepszym dowodem było świetne wyjście spod taśmy. Kolejne wyścigi tylko potwierdziły tę tezę. Gospodarze dwoili się i troili na dystansie, by wyrwać cenne oczka zawodnikom Unii. Ta sztuka nie zawsze się jednak udawała.

[ad=rectangle]
Właśnie głównie dzięki świetnym startom ekipa z Tarnowa po 10. wyścigu prowadziła już różnicą ośmiu punktów. Sztab szkoleniowy miał nadzieję, że kolejnych biegach uda się jeszcze odrobić przewagę, lecz przed 11. gonitwą okazało się, że zawodów nie będzie w stanie kontynuować najskuteczniejszy w zespole SPAR Falubazu Piotr Protasiewicz. "PePe" po zakończeniu 8. biegu zahaczył o tylne koło Martina Vaculika i upadł na tor. Wypadek miał co prawda miejsce na dość małej prędkości i nie wyglądał groźnie, lecz jego konsekwencje były już poważne. Protasiewicz nie był w stanie kontynuować zawodów i pojechał do szpitala z podejrzeniem złamania obojczyka.

Bez kapitana na pokładzie zielonogórzanie mieli utrudnione zadanie. Przed biegami nominowanymi Żółto-Biało-Zieloni przegrywali różnicą sześciu oczek i teoretycznie wynik był jeszcze kwestią otwartą. Kibice SPAR Falubazu mieli wielką nadzieję na pozytywny rezultat meczu po 14. gonitwie, kiedy to para Andreas Jonsson - Grzegorz Walasek podwójnie pokonała duet Leon Madsen - Kenneth Bjerre. Gospodarze tracili dwa oczka do rywali i nie mogli zastosować już rezerwy taktycznej za kontuzjowanego Piotra Protasiewicza. Sztab szkoleniowy ekipy z Winnego Grodu desygnował do boju Krystiana Pieszczka, który włożył sporo energii w decydującym bieg dnia. Młodzieżowiec linię mety przekroczył jednak za plecami Janusza Kołodzieja, a że stawkę zamknął Darcy Ward, to Unia Tarnów wywiozła z Zielonej Góry cenne dwa punkty.

Największą bolączką SPAR Falubazu w meczu z Jaskółkami był moment startowy. Goście niemal w każdym wyścigu jako pierwsi dojeżdżali do pierwszego łuku, przez co na dystansie łatwiej było im kontrolować pozycję. W niedzielę najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Piotr Protasiewicz, który w czterech gonitwach wywalczył 11 punktów. Dziewięć oczek i bonus w sześciu startach to dorobek Andreasa Jonssona, a po siedem punktów dołożyli Darcy Ward i Grzegorz Walasek. W zespole z Tarnowa świetnie spisał się autor 13 oczek Janusz Kołodziej. "Koldiego" skutecznie wspierał przede wszystkim zdobywca 10 punktów Martin Vaculik, lecz tak naprawdę sztab szkoleniowy Unii może być zadowolony z postawy wszystkich seniorów swojej drużyny.

Do rewanżu między ekipami z Tarnowa i Zielonej Góry dojdzie 6 sierpnia. Wtedy to zespoły będą rywalizowały w zaległym meczu PGE Ekstraligi.

Falubaz przegrał mecz, a dodatkowo kontuzji doznał Piotr Protasiewicz
Falubaz przegrał mecz, a dodatkowo kontuzji doznał Piotr Protasiewicz

Wyniki:

Unia Tarnów - 47
1. Martin Vaculik - 10 (3,1,3,2,1)
2. Artur Mroczka - 6+1 (2*,3,1,0)
3. Leon Madsen - 8+1 (1,2,2*,3,0)
4. Kenneth Bjerre - 8+1 (3,1*,3,0,1)
5. Janusz Kołodziej - 13 (2,2,3,3,3)
6. Ernest Koza - 2+1 (1,1*,0)
7. Patryk Rolnicki - 0 (0,0,0)

SPAR Falubaz Zielona Góra - 43
9. Grzegorz Walasek - 7+1 (0,0,1,1*,2,3)
10. Jarosław Hampel - Z/Z
11. Andreas Jonsson - 9+1 (0,2,0,2,3,2*)
12. Darcy Ward - 7+2 (1,2,0,1*,2,1*,0)
13. Piotr Protasiewicz - 11 (3,3,3,2,-,-)
14. Alex Zgardziński - 3 (3,0,-)
15. Krystian Pieszczek - 6+1 (2*,1,0,1,2)

Bieg po biegu:
1. (62,81) Vaculik, Mroczka, Ward, Walasek 1:5
2. (62,69) Zgardziński, Pieszczek, Koza, Rolnicki 5:1 (6:6)
3. (62,03) Bjerre, Ward, Madsen, Jonsson 2:4 (8:10)
4. (61,39) Protasiewicz, Kołodziej, Pieszczek, Rolnicki 4:2 (12:12)
5. (63,09) Mroczka, Jonsson, Vaculik, Ward 2:4 (14:16)
6. (61,87) Protasiewicz, Madsen, Bjerre, Zgardziński 3:3 (17:19)
7. (63,00) Protasiewicz, Kołodziej, Koza, Walasek 3:3 (20:22)
8. (62,28) Vaculik, Protasiewicz, Mroczka, Pieszczek 2:4 (22:26)
9. (62,94) Bjerre, Madsen, Walasek, Jonsson 1:5 (23:31)
10. (62,88) Kołodziej, Jonsson, Ward, Rolnicki 3:3 (26:34)
11. (63,35) Madsen, Ward, Walasek, Mroczka 3:3 (29:37)
12. (63,34) Jonsson, Vaculik, Pieszczek, Koza 4:2 (33:39)
13. (62,90) Kołodziej, Walasek, Ward, Bjerre 3:3 (36:42)
14. (64,46) Walasek, Jonsson, Bjerre, Madsen 5:1 (41:43)
15. (63,88) Kołodziej, Pieszczek, Vaculik, Ward 2:4 (43:47)

Sędzia: Jerzy Najwer
Widzów: 9000
NCD uzyskał Piotr Protasiewicz - 61,39 s. - w biegu nr IV
Zestaw: I

[event_poll=34849]

Źródło artykułu: