Andriej Karpow bez złamań

W swoim trzecim biegu niedzielnego meczu Wandy z ROW-em na tor upadł Andriej Karpow. Ukrainiec nie kontynuował zawodów, a wiadomości o jego stanie zdrowia są umiarkowanie dobre.

Do wypadku doszło w wyścigu 9. Andriej Karpow i Rafał Trojanowski jechali na dwóch ostatnich miejscach. Na wejściu w drugi wiraż drugiego okrążenia Ukrainiec upadł, a bieg został przerwany. Karpow wrócił do parku maszyn o własnych siłach, ale nie pojawił się już na torze, a po zawodach pojechał na prześwietlenie. Zawodnik narzekał na ból lewej ręki.

[ad=rectangle]

Jak się okazało, zawodnik uniknął złamań, ale nie wiadomo, kiedy ponownie wsiądzie na motocykl. Jak informuje Michał Widera, Karpow przechodzi rehabilitację w Krakowie. Kwestia jego występu z Lokomotivem Daugavpils w niedzielę powinna rozstrzygnąć się w najbliższych dniach.

Źródło artykułu: