75 
Mecz wicelidera z trzecią drużyną Nice Polskiej Ligi Żużlowej zapowiadał się na hit 5. kolejki. Rzeczywiście, przez sporą część to spotkanie było bardzo wyrównane, ale w końcowej fazie goście wyraźnie odskoczyli i pewnie wygrali, dodatkowo stawiając siebie w bardzo dobrej sytuacji w kontekście walki o punkt bonusowy.
[ad=rectangle]
Niewiarygodnego pecha ma ostatnio Patrick Hougaard, który regularnie zalicza kontakt z bydgoskim torem. Po zeszłotygodniowym upadku w meczu z Orłem szybko się pozbierał, ale tym razem, podobnie jak przeciwko Rybikowi, po wykluczeniu spowodowanym wywrotką nie potrafił się odnaleźć. To właśnie jego punktów najbardziej zabrakło Polonii, bowiem Duńczyk był dziś najgorszym zawodnikiem spotkania i nie udało mu się wyprzedzić żadnego żużlowca.
W powtórce pierwszego biegu, w którym miała miejsce powyższa sytuacja, świetnie pojechał Szymon Woźniak, który na przestrzeni całych zawodów był najlepszy w swoim zespole. Zaliczył przede wszystkim świetny początek zawodów, w drugiej fazie było już nieco gorzej. Wychowanek Polonii przegrywał starty, a dzisiaj tor nie predysponował do walki na dystansie, co świetnie widać było właśnie na przykładzie Woźniaka, który obierał te same ścieżki co zwykle, ale nie był w stanie wyprzedzić rywali.
Przez pierwszą część meczu wydawało się, że to właśnie Woźniak i para Robert Kościecha - Andriej Kudriaszow, która podwójnie wygrała swoje dwa pierwsze biegi, pociągną Polonię do walki o zwycięstwo. Jednak z czasem, im mniej wilgoci było w bydgoskim torze, tym większe problemy mieli gospodarze. Z kolei goście bardzo umiejętnie dostosowali się do warunków. Prym wiódł przede wszystkim Mateusz Szczepaniak, który oprócz defektu zaliczył niemal bezbłędne zawody, do perfekcji wykorzystując znajomość toru Polonii, w której jeździł przez ostatnie dwa lata.
Najlepszy tego dnia był jednak Rune Holta. Były reprezentant Polski imponował przede wszystkim świetnymi startami, po których spokojnie dowoził do mety trzy punkty Ostatecznie pokonany został tylko raz. Ważnym ogniwem okazał się też Mikkel Michelsen, który po nieudanym początku dopasował się do bydgoskiego toru i w dalszej fazie był nieuchwytny dla miejscowych.
Suchy tor nie pozwalał na zbyt wiele ścigania, ale byliśmy świadkami kilku ciekawych akcji. Jak chociażby w 9. biegu, kiedy to Szymon Woźniak pomimo słabego startu przedarł się na pierwszą pozycję. Wychowanek Polonii w bardzo efektowny sposób najpierw przy bandzie objechał Scotta Nichollsa, a później agresywnie wcisnął się pod łokieć Michałowi Szczepaniakowi.
Oprócz słabej postawy Hougaarda na ostatecznym wyniku zaważyła też postawa juniorów. Karol Jóźwik i Bartosz Bietracki wyraźnie odstawali od reszty stawki i kompletnie nie liczyli się w walce. Z kolei Mateusz Borowicz i Rafał Malczewski nie tylko punktowali nie tylko na bydgoskich juniorach, ale również na swoich starszych rywalach, pokonując Hougaarda i Kudriaszowa.
Bydgoszczanie po dobrym początku sezonu na pewno zostali nieco sprowadzeni na ziemie. Porażka i słaba postawa jednego z seniorów wyraźnie uwidoczniła braki na pozycjach juniorskich. Z kolei drużyna Marka Cieślaka udowodniła, że jest w stanie wygrać z każdym i wszędzie.
[event_poll=35164]
MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia Ostrów Wlkp. - 53
1. Mikkel Michelsen - 10+1 (1,1,2*,3,3)
2. Mateusz Szczepaniak - 10+1 (2,d,3,3,2*)
3. Michał Szczepaniak - 6+1 (0,1,2,1,2*)
4. Scott Nicholls - 5+1 (1,3,1*,0)
5. Rune Holta - 13+1 (3,1*,3,3,3)
6. Mateusz Borowicz - 6 (3,2,1)
7. Rafał Malczewski - 3 (1,1,1)
Polonia Bydgoszcz - 37
9. Szymon Woźniak - 12+1 (3,3,3,1*,1,1)
10. Patrick Hougaard - 0 (w,0,0,0,-)
11. Robert Kościecha - 9+1 (3,2*,2,2,0)
12. Andriej Kudriaszow - 7+1 (2*,3,0,2,0)
13. Robert Miśkowiak - 7 (2,2,1,2)
14. Karol Jóźwik - 0 (0,0,0)
15. Bartosz Bietracki - 2 (2,0,0)
Bieg po biegu:
1. Woźniak, Mat. Szczepaniak, Michelsen, Hougaard (u/w) 3:3
2. Borowicz, Bietracki, Malczewski, Jóźwik 2:4 (5:7)
3. Kościecha, Kudriaszow, Nicholls, Mich. Szczepaniak 5:1 (10:8)
4. Holta, Miśkowiak, Malczewski, Bietracki 2:4 (12:12)
5. Kudriaszow, Kościecha, Michelsen, Mat. Szczepaniak (d/2) 5:1 (17:13)
6. Nicholls, Miśkowiak, Mich. Szczepaniak, Jóźwik 2:4 (19:17)
7. Woźniak, Borowicz, Holta, Hougaard 3:3 (22:20)
8. Mat. Szczepaniak, Michelsen, Miśkowiak, Bietracki 1:5 (23:25)
9. Woźniak, Mich. Szczepaniak, Nicholls, Hougaard 3:3 (26:28)
10. Holta, Kościecha, Malczewski, Kudriaszow 2:4 (28:32)
11. Mat. Szczepaniak, Miśkowiak, Mich. Szczepaniak, Hougaard 2:4 (30:36)
12. Michelsen, Kościecha, Borowicz, Jóźwik 2:4 (32:40)
13. Holta, Kudriaszow, Woźniak, Nicholls 3:3 (35:43)
14. Michelsen, Mich. Szczepaniak, Woźniak, Kudriaszow 1:5 (36:48)
15. Holta, Mat. Szczepaniak, Woźniak, Kościecha 1:5 (37:53)
Sędzia: Marek Wojaczek
Widzów: 3 500 osób,
NCD uzyskał Szymon Woźniak - 63,09 s. - w biegu nr IX.
Pierwszy zestaw startowy
Czy Patrick Hougaard powinien zostać odsunięty od składu? 
