Taki wynik zespołowi z Rawicza pozwolił zająć dopiero piąte, przedostatnie miejsce w tabeli najniższej klasy rozgrywkowej. Mimo słabego sezonu, fanów cieszyć mogła postawa dwóch zawodników. 17-letniego wychowanka klubu Sebastiana Niedźwiedzia oraz 18-letniego Czecha Eduarda Krcmara, który był liderem Kolejarza Rawag Intermarche. Niewykluczone, że obaj będą reprezentować tę drużynę również w 2015 roku.
[ad=rectangle]
- Jest zdecydowanie za wcześniej, aby mówić o konkretnych nazwiskach. Wiadomo, że będziemy chcieli zatrzymać Krcmara i Niedźwiedzia. O innych zawodnikach na razie trudno mi się wypowiadać. W pewnym momencie wspólnie z zarządem usiądziemy i ustalimy nasze cele. Wiadomo, że Kolejarz nie jest bogatym klubem. Dlatego też podpiszemy tylko takie kontrakty, na jakie nas będzie stać - powiedział w rozmowie z Głosem Wielkopolski Henryk Jasek, który najprawdopodobniej przez kolejny sezon będzie trenerem Kolejarza.
Zatrzymanie Czecha może nie być jednak takie łatwe. W tym roku był on jedenastym pod względem skuteczności zawodnikiem Polskiej 2. Ligi Żużlowej. Z dobrej strony pokazał się również m.in. podczas zawodów Drużynowego Pucharu Świata. - To normalne, że jak ktoś ma talent, to prędzej czy później zwróci na siebie uwagę innych. Z tego co jednak wiem, istnieje szansa na to, by Krcmar został w naszym klubie. Pamiętajmy, że u nas ma ugruntowaną pozycję. W innym zespole tak już być nie musi. Zanim trafił do Rawicza, był w Opolu i praktycznie tam nie jeździł - dodał szkoleniowiec klubu z Wielkopolski.
Źródło: Głos Wielkopolski