Fogo Unia trzyma skład w tajemnicy

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Skład w jakim Fogo Unia przystąpi do niedzielnego meczu z Włókniarzem jest owiany tajemnicą. Leszczynianie nie potwierdzają, czy będą mogli skorzystać z usług Nickiego Pedersena.

Duński zawodnik znalazł się w awizowanym składzie na to spotkanie. Jego występ od początku stał jednak pod znakiem zapytania. Nicki Pedersen wystąpił w ostatniej rundzie Speedway Grand Prix Polski w Gorzowie, jednak odczuwa nadal skutki kontuzji doznanej podczas IMME w Tarnowie. [ad=rectangle] - To w jakim wystąpimy w niedzielę składzie wyjaśni się tuż przed meczem - tłumaczy menedżer Byków Adam Skórnicki. W leszczyńskim parku maszyn już podczas piątkowego treningu mówiło się jednak o tym, że Fogo Unia przystąpi do niedzielnego spotkania w składzie, jaki podejmował przed tygodniem Stal Gorzów.

Jak słyszymy nieoficjalnie, w miejsce "Powera" z numerem 1. pojedzie ponownie młodzieżowiec - Tobiasz Musielak. Drugą szansę na pozycji juniora otrzymać ma natomiast 16-letni Bartosz Smektała.

Pomimo upadku podczas czwartkowego meczu duńskiej Superligi zdolny do jazdy będzie natomiast Mikkel Michelsen. U zawodnika stwierdzono jedynie lekkie wstrząśnienie mózgu. Prawdopodobny skład na mecz z Włókniarzem: 1. Tobiasz Musielak 2. Damian Baliński 3. Grzegorz Zengota 4. Kenneth Bjerre 5. Mikkel Michelsen 6. Bartosz Smektała 7. Piotr Pawlicki

Źródło artykułu: