Dlaczego Marek Wojaczek wykluczył Wadima Tarasienke?

Do kontrowersyjnej sytuacji doszło w 14. biegu spotkania Carbon Startu Gniezno z KMŻ Lublin. Zdaniem wielu kibiców i obserwatorów [tag=6295]Marek Wojaczek[/tag] podjął błędną decyzję. Co na to regulamin?

Przypomnijmy w pierwszej z gonitw nominowanych na starcie, oprócz Rosjanina, stanęli również Damian Dąbrowski, Robert Miśkowiak i Adrian Gomólski.

Tuż po starcie Tarasienko miał problemy sprzętowe, a kilka sekund później, już w łuku, upadek zaliczyli "Misiek" i "Gomuła". Bieg został przerwany. Sprawcą sędzia Wojaczek uznał Gomólskiego, za co wykluczył go z powtórki. Nie został do niej dopuszczony również Rosjanin. Decyzja Arbitra spotkała się z dezaprobatą publiczności. Zdziwienia, choćby na pomeczowej konferencji, nie ukrywała również część dziennikarzy. Osoby niezgadzające się z taką oceną sytuacji wskazywały, że Tarasienko nie zjechał z toru, a w momencie przerwania biegu jego motocykl nadal pozostawał w ruchu.
[ad=rectangle]
O całą sprawę zapytany został rzecznik klubu, Jarosław Trąpczyński, który pełni również funkcję spikera i w czasie spotkania zasiada obok arbitra. - Sędzia podjął taką decyzję powołując się na odpowiedni punkt regulaminu, odsyłam do tych zapisów - powiedział krótko.

Chodzi o artykuł 71. punkt 4. Regulaminu Zawodów Motocyklowych na Torach Żużlowych. Brzmi on:

Zawodnik, który nie stanął na starcie biegu, wycofał się albo był wykluczony z biegu, który ma być powtórzony, nie może brać udziału w biegu pow-tórzonym; zawodnik, którego motocykl w chwili przerwania biegu nie porusza się mocą silnika, uważany jest za wycofanego (z wyjątkiem jak w ust. 2)

Arbiter uznał, że motocykl zawodnika nie poruszał się w momencie przerwania biegu mocą silnika i na tej podstawie nie dopuścił go do powtórki. Decyzja ta nie miała jednak żadnego wpływu na losy meczu - Carbon Start już wcześniej zapewnił sobie zarówno wygraną, jak i punkt bonusowy.

Komentarze (31)
avatar
kajtala
14.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
CZY KIEDYŚ SIĘ DOCZEKAMY AŻ TEGO D...LA WRESZCIE WYWALĄ NA ZBITY Z ŻUŻLA. 
avatar
PRZEM 312
14.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolejna wtopa Wojaczka on już tak ma że zawsze musi jakąś szopkę odwalić 
Rafi_Piła
13.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mamy takich sędziów, a później się dziwimy na takie decyzje. 
avatar
sympatyk żu-żla
13.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sędzia zawsze będzie odsyłał do regulaminu i paragrafu jakim się posłużył czy to było dobre lub złe posunięcie . Nigdy się nie wypowie że źle zrobił.Biorąc inny punkt regulaminu to sędzia nie m Czytaj całość
avatar
ziomal123
13.08.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
sedzia wojaczek przepraszam ale to jeden z najgorszych sedziów zawsze przeciwko polakom w gp trzyma pod tasma bardzo długo a przy tych smiesznych tłumikach to smierc i jego myslenie idiotyczne Czytaj całość