W ostatnim wyścigu zawodów zaciętą walkę stoczyli Grzegorz Walasek i Renat Gafurow. Obaj zawodnicy zanotowali upadek, a z powtórki został wykluczony Rosjanin, który o własnych siłach udał się do parku maszyn. Zdecydowanie mniej szczęścia miał Walasek, który przez kilka minut leżał na torze, a do parkingu odwieziony został w karetce.
[ad=rectangle]
Po powrocie do parku maszyn podjęto decyzję, że "Walas" nie wystąpi w powtórce czternastego biegu. Polak z podejrzeniem urazu barku został odwieziony do szpitala. Zawodnik Wolfslake Falubazu nie jest jedynym pechowcem. Przedwcześnie udział w spotkaniu w Berlinie zakończyć musiał Kai Huckenbeck, który po upadku w dziewiątej gonitwie został odwieziony do szpitala.
Ewentualna kontuzja Walaska nie skomplikuje sytuacji kadrowej KantorOnline Viperprint Włókniarza Częstochowa. Lwy będą mogły skorzystać z zastępstwa zawodnika. Warto dodać, że z powodu zaległości finansowych "Walas" zapowiadał, że nie wystąpi już w barwach klubu z Częstochowy.
Grześ zdrowia.