Stanisław Chomski (trener Unibaksu Toruń): Obawiałem się, że Unia w końcu się przełamie i tak właśnie się stało. Doznaliśmy trzeciej porażki w sezonie i nie ma już miejsca na żaden margines błędu. Nie oznacza to jednak, że nie wierzymy w awans do play-offów. Nasi zawodnicy muszą jednak punktować znacznie lepiej niż w tym spotkaniu.
[ad=rectangle]
Adam Skórnicki (menedżer Fogo Unii Leszno): Całej drużynie należą się gratulacje, bo rozegraliśmy znakomite spotkanie. W trakcie pierwszych dni, odkąd pracuję w tym klubie, udało nam się rozwiązać kilka najważniejszych spraw. Jedną z nich był tor, który w końcu był atutem leszczyńskiej drużyny.
Kenneth Bjerre (zawodnik Fogo Unii Leszno): Tor nam jak najbardziej odpowiadał. Nasza wygrana jest tym cenniejsza, że odnieśliśmy ją na tle tak trudnego rywala jak Unibax. Nie wiem jak zakończy się ten sezon, ale dzięki tej wygranej nie musimy oglądać się na innych. To spotkanie pokazało, że mamy spory potencjał. Musimy go po prostu wykorzystywać.
Emil Sajfutdinow (zawodnik Unibaksu Toruń): Możemy żałować końcowego wyniku, bo liczyliśmy na to, że uda nam się rozegrać w Lesznie wyrównane spotkanie. Nie można mieć żadnych zastrzeżeń do leszczyńskiego toru, bo był on bardzo dobrze przygotowany.
[event_poll=25223]
Fogo Unia odniosła niezwykle cenne zwycięstwo na własnym torze, gdzie pokonała siedmioma punktami Unibax Toruń. Gospodarze nie mają złudzeń, że kluczem do zwycięstwa była przyczepna nawierzchnia toru.
Czy Fogo Unia wygra trzy kolejne mecze na własnym torze? 
Bydgoszcz to była wczoraj Czytaj całość
Szacun za wytrzymanie presji i za tor...
A Skóra... sukcesów w trenerce :-)