Stanisław Chomski: Do Tarnowa jedziemy pokazać charakter

W poniedziałek wielkanocny żużlowcy Renault Zdunek Wybrzeża jadą do Tarnowa. Stanisław Chomski nie mówi o powtórzeniu wyniku z Unibaksem, liczy jednak na kolejny dobry występ drużyny.

Nie ma wątpliwości - niedzielne zwycięstwo Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk z Unibaksem Toruń było największą niespodzianką pierwszej kolejki. - Można tak powiedzieć, jednak ja uważam, że po prostu wykorzystaliśmy taką, a nie inną dyspozycję torunian. Nasza wygrana spotkała się z fajnym oddźwiękiem w całej Polsce. Gdziekolwiek nie pojechałem, tam mówiono o mega sensacji w Gdańsku. Odebrałem też wiele telefonów z gratulacjami - przekazał już na chłodno Stanisław Chomski.

W wielkanocny poniedziałek czerwono-biało-niebiescy pojada do Tarnowa, gdzie zmierzą się z Grupą Azoty Unią. - Kopciuszek coś pokazał, jednak nie chcę rozbudzać nadziei. Do Tarnowa jedziemy pokazać charakter i walkę, bo tylko wtedy coś się z tego może urodzić. Tarnowianie to zdecydowani faworyci. Naszym zawodnikom nie pasuje zbytnio ten tor, co pokazał choćby mecz w 2012 roku. Z Nickim Pedersenem w składzie zostaliśmy tam zlani. Naszym plusem jest to, że doskonale tarnowski tor zna Leon Madsen i może nie tylko pozytywnie pojechać, ale i coś podpowiedzieć. Nie mamy nic do stracenia, tylko chcemy pokazać kawałek dobrego żużla. Mamy niewątpliwie niekomfortową sytuację, gdyż nie możemy skorzystać z Fredrika Lindgrena, który mógłby pojechać za nasze najsłabsze ogniwo. Chciałbym się też pozytywnie rozczarować odnośnie Marcela Szymko. Wiadomo w jakich warunkach się przygotowywał do sezonu, do tego jest żółtodziobem. Ja przed tym spotkaniem nie podnoszę nierealnych zadań. Każdy ma pokazać to, co umie - powiedział trener czerwono-biało-niebieskich.

W ostatnim czasie Stanisław Chomski odebrał sporo gratulacji za wygraną z Unibaksem
W ostatnim czasie Stanisław Chomski odebrał sporo gratulacji za wygraną z Unibaksem

Stanisław Chomski patrzy realnie na sytuację swojej drużyny i nie chce obiecywać niemożliwego. - Nie ma co tutaj dorabiać jakiejś ideologii i mówić, że rywal jest w zasięgu reki. Z Unibaksem mecz zaczął się tak, jak każdy przewidywał, ale udało się obnażyć braki rywala. Trudno liczyć na powtórkę w Tarnowie. Zapewniam jednak, że nie jedziemy na wycieczkę i jak zawsze wynik jest sprawą otwartą - stwierdził szkoleniowiec.

W znakomitej formie jest Krystian Pieszczek. Wychowanek Wybrzeża po awansie z pierwszego miejsca z finału krajowych eliminacji do IMŚJ zapowiada walkę o złoty medal w tych rozgrywkach. - Takie ma cele i to bardzo dobrze o nim świadczy, bo w eliminacjach do mistrzostw świata zawsze powinno się jechać właśnie po to, by zdobyć złoty medal. Czas pokaże, czy mu się to uda zrealizować już w pierwszym roku startów w światowym czempionacie. Wszyscy byśmy tego chcieli, a on niech wyznacza sobie wysokie cele. On dąży wszystkimi dozwolonymi środkami do sukcesu. Krystian i jego team to uparci, zdeterminowani ludzie. Nie jeździ na żużlu po to aby jeździć, a po to by wygrywać. To pozytywna cecha, chociaż wpływa na to, ze bardzo bolą go porażki. Musi się oswoić również z nimi, dlatego pracuje z psychologiem. Ważne jest to, by wiedział dlaczego notuje takie, a nie inne wyniki - podsumował Stanisław Chomski.

Jesteśmy na Facebooku! Dołącz do nas!

Komentarze (28)
avatar
sympatyk żu-żla
19.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdańszczanom udało się wygrać fuksem z Toruniem Gdyż prowadząc tak wysoko po prostu zlekceważyli sobie przeciwnika.Wypadek Emila nie powinien tak załamać składu. Takie cudo może się już nie zda Czytaj całość
avatar
pruszynski
19.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Byłem na tym stadionie Publiczność to szowiniśći najgorśi w PL. 
avatar
RECON_1
19.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Leon z Pieszczkiem pogroza Jaskolkom dzieki czemu powinno byc pare fajnych biegow, oby tylko pogoda nie zepsula tych planow. 
Greg-Tarnów
19.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Madsen zawsze notował dobre wyniki na torze w Mościcach.Z reguły były to wyniki dwucyfrowe.Trener Stanisław Chomski z pewnością może liczyć na Krystiana Pieszczka który pomimo młodego wieku pow Czytaj całość
avatar
mariofiacik
19.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak z 30-stki wyjdziemy to będzie wielki sukces, ale liczę na dobre widowisko i może małą sensację. Wesołych Świąt dla wszystkich fanów "CZARNEGO SPORTU"