Piotr Protasiewicz: Smolinski za darmo się tam nie znalazł (wideo)

W Grand Prix Nowej Zelandii otwierającym nowy sezon żużlowych zmagań nie zabrakło niespodzianek. Największą sprawił Niemiec Martin Smoliński, który stanął na najwyższym stopniu podium.

Drugie miejsce zajął Nicki Pedersen, a trzecie Krzysztof Kasprzak. Na 7. miejscu rywalizację zakończył Jarosław Hampel. Groźnemu wypadkowi uległ Darcy Ward, którego z toru zabrała karetka. - Mam nadzieję, że będzie to przykład sytuacji "z dużej chmury mały deszcz" i Darcy szybko się pozbiera. Cieszy za to postawa Kasprzaka, o którym mówi się mniej, niż o Hampelu - skomentował zmagania w Nowej Zelandii żużlowiec Falubazu Piotr Protasiewicz.

{"id":"","title":""}

Źródło: Press Focus/x-news

Komentarze (17)
Kacpert.U.L
5.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Głowa do góry Pepe.Jeszcze wszystko przed Tobą aby wyprzedzić Martina lub Kaspera.Co by nie mówić jednak jesteś o klasę lepszy od Parasoli Harrisa czy Troja.I nam będzie weselej znów popatrzeć Czytaj całość
avatar
1970
5.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
i tu po raz pierwszy Pepe mi się podoba. wszyscy widzą Hampela jako następcę Chudego a tu pstryczek w nos. KK od początku jedzie w gazie po całym torze i oby tak zostało. twierdzę że Krzyś w ty Czytaj całość
avatar
tomas68
5.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To co ten gość gada to totalne brednie,zresztą jak człowiek z ogona stawki gp może oceniać innych. Wystarczy porównać zawody z przed roku i jak się one potem przełożyły na dalszą postawę w gp i Czytaj całość
avatar
corrado
5.04.2014
Zgłoś do moderacji
4
5
Odpowiedz
Oooooooooooo
jest Piotr (0,0,0,0,0,)Protasiewicz, co za trafna wypowiedź 
avatar
Boros
5.04.2014
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Jedzie w GP bo Iversen był w 8 w przeciwnym razie by go nie było ,zadebiutował jako stały uczestnik z przytupem, wygrał turniej rozbił rywala(tak wiem nie zrobił tego celowo) i nawet się nie za Czytaj całość