Przyznanie dzikiej karty zawodnikowi Unibaksu Toruń wywołało wiele kontrowersji. Działacze bydgoskiego klubu liczyli, że uda im się namówić na start Tomasza Golloba. Ostatecznie Polski Związek Motorowy zdecydował się postawić na Miedzińskiego.
Kontrowersji nie powinno być przy wyborze zawodników rezerwowych. Funkcję tę podczas bydgoskiego turnieju pełnić będą Szymon Woźniak i Paweł Przedpełski.
Grand Prix Europy w Bydgoszczy odbędzie się 26 kwietnia.