Krystian Pieszczek: Nadal chcę ścigać się dla Wybrzeża

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=5069]Krystian Pieszczek[/tag] wciąż nie podpisał aneksu finansowego z drużyną Wybrzeża Gdańsk. Wychowanek gdańskiego klubu zapewnia, że nadal zamierza reprezentować barwy swojego macierzystego zespołu.

[b][urlz=../../zuzel/398916/kolejny-cel-transferowy-unibaksu-sowka-w-torunskim-dream-teamie]

[/urlz]Jak już informowaliśmy młody żużlowiec znajduje się na liście życzeń Unibaksu Toruń[/b]. Kilkanaście dni temu Krystian Pieszczek krytycznie wypowiadał się o rozmowach z działaczami gdańskiej drużyny. - Jestem traktowany w tym klubie jak obcy człowiek. Jednak jak zapewnia nadal chciałby pozostać w ekipie prowadzonej przez trenera Stanisława Chomskiego. - Nadal chcę ścigać się dla Gdańska i szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie, aby w najbliższym sezonie miało to ulec zmianie. Negocjacje w tej sprawie jeszcze trwają. Wszystko jest w rękach działaczy - stwierdził.

Wychowanek Wybrzeża aktualnie przechodzi rehabilitację po operacji rekonstrukcji więzadeł krzyżowych. - Przerwa powinna potrwać od miesiąca do sześciu tygodni. Nie powinno mi to jednak skomplikować przygotowań. Teraz pozostają mi wyłącznie ćwiczenia na siłowni, które nie wymagają obciążenia nogi. Za jakiś miesiąc powinienem zacząć powoli truchtać - przyznał Pieszczek.

Do tej pory działacze gdańskiego klubu podpisali kontrakt tylko z Leonem Madsenem. Warunki umowy uzgodnił już Sebastian Ułamek, który czeka na decyzję włodarzy. Z zespołu prawdopodobnie odejdzie Robert Miśkowiak, który jest blisko podpisania kontraktu z Lubelskim Węglem KMŻ. Na pozostanie w ekipie beniaminka Enea Ekstraligi mogą liczyć Artur Mroczka i Thomas H. Jonasson.

Źródło: sport.trojmiasto.pl

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło artykułu: