Na chwilę obecną wiadomo, że Sebastian Ułamek nie pozostanie na kolejny rok w Lechma Starcie Gniezno. Doświadczony żużlowiec opuszcza spadkowicza ENEA Ekstraligi skonfliktowany. Jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu, gnieźnianie nałożyli na niego aż 389 tysięcy złotych kary.
Jak potwierdził menedżer Robert Jabłoński, zakontraktowaniem Ułamka zainteresowało się Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk. - Nie jest żadną tajemnicą, że rozmawiamy z tym klubem. Jestem w kontakcie z Andrzejem Terleckim i znam koncepcję składu tego zespołu. Gdańszczanie obcokrajowców już mają, bo w klubie będą Jonasson i Madsen, a z moich informacji wynika, że zatrzymają też Gafurowa. Potrzebują obecnie jednego polskiego seniora. Takich zawodników na rynku zostało tylko trzech. Są to Sebastian Ułamek, Rafał Okoniewski i Grzegorz Walasek. Któregoś z nich Wybrzeże będzie musiało wziąć - wyjaśnił Jabłoński w rozmowie z naszym portalem.
Choć Sebastian Ułamek wyraża chęć dołączenia do zespołu beniaminka, ostatecznej decyzji w tej sprawie nie podjęli jeszcze włodarze gdańskiego klubu. - Sebastian jest ambitnym zawodnikiem i chciałby jeździć nadal w Ekstralidze. Nie ukrywamy, że czekamy obecnie na ruch z Gdańska, bo warunki finansowe, jakie nam przedstawiono, zostały zaakceptowane - powiedział menedżer zawodnika.
Możliwe jednak, że w przypadku braku odzewu ze strony Wybrzeża, Ułamek będzie musiał podpisać umowę z klubem z niższej klasy rozgrywek. Jak wyjawił jego menedżer, zainteresowanie pozyskaniem Ułamka wyrazili m.in. ŻKS ROW Rybnik i Lubelski Węgiel KMŻ. - Rozmawialiśmy z Rybnikiem, ale ten klub zdecydował się na Michała Szczepaniaka. Dzięki firmie Reall mieliśmy też okazję rozmawiać z Lublinem. Oprócz tego prowadzone są jeszcze rozmowy z dwoma innymi pierwszoligowymi klubami i wszystko powinno się niebawem wyjaśnić.
Menedżer Ułamka nie ukrywa, że przy wyborze klubu brana pod uwagę jest także jego stabilność finansowa. Zapewnia, że kłopoty, jakie spotkały żużlowca w Starcie Gniezno, w przyszłym sezonie się nie powtórzą. - Oczywiście, że przy negocjacjach istotnym elementem jest wiarygodność klubu. Gorszych relacji niż w Gnieźnie, to moim zdaniem nie ma nigdzie - podsumował Jabłoński.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!