66 
Zbigniew Fiałkowski zapowiadał, że grudziądzki klub rozliczy się z zawodnikami do końca listopada. Słowa dotrzymał. W tej chwili GKM nie ma żadnych zaległości względem żużlowców. - Obiecaliśmy, że do końca listopada rozliczymy się z zawodnikami w stu procentach i tak też się stało. Dziś do żużlowców wyszły wszystkie przelewy. Do każdego z nich zadzwoniliśmy i poinformowaliśmy, że jesteśmy rozliczeni na zero. Każdy z nich był z tego zadowolony, bo może teraz spokojnie spędzić święta i przygotowywać się do nowego sezonu - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl członek Rady Nadzorczej GKM Grudziądz.
Grudziądzki klub nie posiada również żadnych zaległości względem instytucji i innych podmiotów. W związku z tym działacze mogą myśleć już tylko o kolejnym sezonie. - Nigdy nie mamy zadłużenia wobec jakichkolwiek urzędów czy kontrahentów. Takich sytuacji nie ma, są ewentualnie dłuższe terminy płatności. Na ten moment wszystkie nasze zobowiązania są uregulowane. Dotyczy to zarówno zawodników jak i innych podmiotów. Od poniedziałku możemy mówić o budowie budżetu na sezon 2014 - wyjaśnia Fiałkowski.
Terminowe rozliczenie z zawodnikami to z pewnością ważny sygnał dla żużlowców, którzy negocjują kontrakty z GKM-em. Klub z Grudziądza uchodzi zresztą od wielu lat za stabilny pod względem finansowym. Jak na razie umowami na sezon 2014 związali się z nim Norbert Kościuch, Andriej Karpow, Daniel Jeleniewski i Daniel Nermark. W Grudziądzu trwają rozmowy z innymi żużlowcami. Z naszych informacji wynika, że piątym seniorem w składzie GKM-u zostanie Rafał Okoniewski.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
