Robert Miśkowiak w drużynie Wilków zastąpi kontuzjowanego Tyrona Proctora.
- Robert był jednym z pierwszych zawodników, z którym rozmawialiśmy o dołączeniu do drużyny, gdy potwierdziła się kontuzja Proctora. Myśleliśmy też nad zatrudnieniem Patryka Dudka i Mikkela Michelsena, który zdecydował się jednak na angaż w Eastbourne - wyjaśnił Chris Van Straaten, właściciel Wolverhampton Wolves.
Warto zaznaczyć, że "Misiek" w trwającym sezonie startował już w Elite League. Jego pracodawcą była ekipa Poole Pirates, z którą pożegnał się pod koniec maja.
źródło: wolverhamptonwolves.co
Jeden klub mu podziękował, teraz pojedzie dla innego.
U nas jak jakiś zawodnik średnio wypali to i tak klub męczy się z nim cały sezon.