W szóstym biegu dnia wychowanek Startu Gniezno zdobył 3 "oczka", a na dystansie wyprzedził Tomasza Golloba. W czterech kolejnych startach nie wywalczył jednak żadnego punktu. - Udało się pokonać samego mistrza, ale później już było gorzej. Nie wiem czy to ta akcja bieg po biegu spowodowała, że motocykl mi "spuchł" i musiałem kombinować, żeby odzyskać w nim moc. Starałem się, ale jestem bardziej rozgoryczony niż zadowolony - powiedział zawodnik na antenie Radia Zachód.
Stelmet Falubaz skutecznie zrewanżował się Unibaksowi za porażkę na swoim torze. Mimo to w dwumeczu lepsze były Anioły. - Zawsze wygrana cieszy, ale trzeba patrzeć na to, że bonusu nie udało nam się uzyskać, a w play-offach to będzie najważniejsze - podkreślił Jabłoński.
źródło: Radio Zachód