Awans faworytów - relacja z ćwierćfinału IMP w Łodzi

Robert Miśkowiak ze stratą zaledwie jednego punktu wygrał ćwierćfinał Indywidualnych Mistrzostw Polski rozegrany w czwartek w Łodzi. Tylko oczko mniej zdobył Grzegorz Zengota.

Łódzki ćwierćfinał rozpoczął się godzinę później niż trzy pozostałe turnieje. Początek zawodów zaplanowano na godzinę 18:00. Z pewnością było to na rękę jednemu z przedstawicieli gospodarzy Mateuszowi Szczepaniakowi, który dopiero po godzinie 15:00 przyleciał z Anglii, gdzie startował w barwach King's Lynn. Pierwsze dwa biegi sprawiły jednak, że w Łodzi zaczęto zastanawiać się, czy turniej uda się zakończyć przed zapadnięciem zmroku.

W pierwszej odsłonie dnia na pierwszym łuku po kontakcie ze swoim bratem upadł Mateusz Szczepaniak i został wykluczony. W powtórce awarii uległa taśma startowa, a jej naprawa zajęła kilka minut. Nie bez przeszkód zawodnicy odjechali także drugi wyścig. Podobnie jak wcześniej doszło do upadku na pierwszym łuku. Po walce z Łukaszem Jankowskim, który w stawce ćwierćfinalistów zastąpił Tobiasza Musielaka z Unii Leszno, na tor upadł Piotr Pawlicki. Tym razem sędzia Paweł Słupski zadecydował o powtórce w pełnej obsadzie.

Dalsza część zawodów przebiegała już znacznie sprawniej, nawet mimo chwilowych opadów deszczu. Chmury zniknęły, a nad stadionem zaświeciło słońce, więc zawodnikom nie doskwierał brak oświetlenia. W całym ćwierćfinale walki było jednak niewiele. Kolejność w wielu wyścigach ustalała się już po starcie. Podobać się mógł z pewnością bieg dwunasty, w którym walkę do samej mety stoczyli Adrian Miedziński i startujący z kontuzją palców lewej ręki odniesioną podczas meczu w Szwecji Piotr Pawlicki. Mimo trudności z korzystaniem ze sprzęgła młody zawodnik Unii Leszno bez większych problemów wywalczył awans.

W półfinale wystartuje też między innymi Robert Miśkowiak, który w Łodzi pokonany został tylko raz. Jego pogromcą okazał się jadący z chęcią odniesienia zwycięstwa w całych zawodach Grzegorz Zengota, który ostatecznie zajął drugą lokatę. Wraz z nimi do półfinału w Rawiczu awansowała najlepsza siódemka. Ósmy Łukasz Jankowski będzie rezerwowym. Wszyscy dołączą do bezpośrednio nominowanych do rawickiego półfinału Tomasza Golloba i Przemysława Pawlickiego.

Łódzkiego turnieju nie ukończyło aż czterech żużlowców. Jako pierwszy wycofał się Piotr Świderski, dla którego czwartkowy start był pierwszym po ciężkiej kontuzji. Mimo ogromnych chęci zawodnika ból nogi nie pozwolił mu na dalsze starty. W kolejnych biegach nie pojawili się także reprezentant gospodarzy Mateusz Szczepaniak i byli żużlowcy Orła Adrian Osmólski i Piotr Dym.

Wyniki:
1. Robert Miśkowiak (KMŻ Lublin) - 14 (3,3,2,3,3)
2. Grzegorz Zengota (Włókniarz Częstochowa) - 13 (3,3,3,2,2)
3. Adrian Miedziński (Unibax Toruń) - 12 (2,3,3,1,3)
4-6. Piotr Pawlicki - 11 (3,2,2,3,1)
4-6. Emil Pulczyński (Unibax Toruń) - 11 (1,2,3,2,3)
4-6. Tomasz Gapiński (Polonia Bydgoszcz) - 11 (2,1,3,3,2)
7. Michał Szczepaniak (Orzeł Łódź) - 10 (3,3,1,2,1)
---------------------------------------
8. Łukasz Jankowski (Stelmet Falubaz Zielona Góra)) - 9 (2,1,1,3,2) - rezerwowy
---------------------------------------
9. Kamil Pulczyński (Unibax Toruń) - 7 (0,1,2,1,3)
10. Michał Mitko (Kolejarz Opole) - 6 (1,2,1,2,0)
11. Paweł Staszek GTŻ Grudziądz) - 5 (2,2,0,1,d)
12. Piotr Dym (Kolejarz Rawicz) - 4 (1,1,2,d,-)
13. Hubert Łęgowik (Włókniarz Częstochowa) - 3 (0,2,1)
14. Adrian Osmólski (GTŻ Grudziądz) - 2 (1,0,1,0,-)
15. Roman Chromik (ROW Rybnik) - 1 (0,0,0,1,w)
16. Kacper Rogowski (ŻKS Zielona Góra) - 1 (0,0,1,0)
17. Mateusz Szczepaniak (Orzeł Łódź) - 0 (w,0,0,-,-)
18. Piotr Świderski (Wybrzeże Gdańsk) - 0 (0,d,-,-,-)

Bieg po biegu:
1. (67,89) Mich.Szczepaniak, Staszek, Osmólski, Mat.Szczepaniak (w/u)
2. (67,32) Pawlicki, Jankowski, Mitko, Chromik
3. (67,43) Miśkowiak, Miedziński, E.Pulczyński, K.Pulczyński
4. (67,94) Zengota, Gapiński, Dym, Świderski
5. (67,78) Mich.Szczepaniak, E.Pulczyński, Jankowski, Świderski (d4)
6. (69,32) Miedziński, Staszek, Dym, Chromik
7. (67,16) Miśkowiak, Pawlicki, Gapiński, Mat.Szczepaniak
8. (69,06) Zengota, Mitko, K.Pulczyński, Osmólski
9. (68,08) Zengota, Miśkowiak, Mich.Szczepaniak, Chromik
10. (68,56) Gapiński, K.Pulczyński, Jankowski, Staszek
11. (68,99) E.Pulczyński, Dym, Mitko, Mat.Szczepaniak
12. (68,89) Miedziński, Pawlicki, Osmólski, Rogowski
13. (68,97) Pawlicki, Mich.Szczepaniak, K.Pulczyński, Dym (d3)
14. (69,22) Miśkowiak, Mitko, Staszek, Łęgowik
15. (69,42) Jankowski, Zengota, Miedziński, Rogowski
16. (69,94) Gapiński, E.Pulczyński, Chromik, Osmólski
17. (68,54) Miedziński, Gapiński, Mich.Szczepaniak, Mitko
18. (67,98) E.Pulczyński, Zengota, Pawlicki, Staszek (d4)
19. (70,01) K.Pulczyński, Łęgowik, Rogowski, Chromik (w/2min)
20. (68,68) Miśkowiak, Jankowski, Łęgowik, Rogowski

Sędzia: Paweł Słupski (Lublin)
NCD
: w 7. biegu uzyskał Robert Miśkowiak - 67,16 sek.
Widzów: ok. 400

Komentarze (10)
avatar
RECON_1
1.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
SZkoda ze Miskowiak nie jezdzi w tym roklu w Elidze, ciekawe jakby sobie radzil. Mnie szkoda Swidra, widdac ze w tym sezonie sukcesem dla niego bedzie odjechanie jakichkolwiek zwpodow. 
avatar
pyrkon
1.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Misiek mógłby spokojnie w tym sezonie jeździć w ELidze. Szkoda, że nie wyszło. 
avatar
toster
1.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
żałosny jesteś koleś żałosny...Piotrek po 2 wyścigach się wycofał...spróbował? tak ...nie dał rady wycofał się i nikomu miejsca nie zajął! i nie pisz z caps lockiem cieciu 
avatar
ROSE
1.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie ze dwojka Torunian jedzie dalej. Emil pojechal spoko zawody i dobrze ze dostal sie dalej. Szkoda Kamila ze jemu sie nie powiodlo ale to tylko pokazyje ze odstaje od brata. Dla Miedzinski Czytaj całość
avatar
KSM KROSNO fan
31.05.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz