W Szklarskiej Porębie zawodnicy Lotosu Wybrzeża Gdańsk, wśród których trenowali też Kamil Brzozowski i Cyprian Szymko, mogli porównać swoje przygotowanie fizyczne do reszty żużlowców gdańskiego klubu. - Ciężko to porównać, gdyż każdy trenował dla siebie. Zajęcia na sali były bardzo wymagające i trzeba było się dobrze koncentrować podczas ćwiczeń. Dlatego nie zwracałem uwagi, czy robię lepiej, czy gorzej dane ćwiczenie od innego zawodnika - powiedział Brzozowski, który walczyć o miejsce w składzie będzie przede wszystkim z Maksimem Bogdanowem i Tomaszem Chrzanowskim. - Staram się przygotować jak najlepiej do sezonu, a tor sam zweryfikuje czy będzie mi dane jeździć w składzie, czy nie. Nic na siłę, ale chcę spróbować swojej szansy - skomentował Kamil Brzozowski w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
Wychowanek Stali Gorzów chwali sobie atmosferę w gdańskim klubie. - Jest ona bardzo dobra, ale to dlatego że wszyscy znamy się dość długo z chłopakami i nie było z niczym problemów - zauważył Brzozowski, który wypowiedział się też odnośnie celów drużyny. - Przede wszystkim chcemy wygrywać mecze u siebie i starać się coś ugrać na wyjeździe. Niedługo są już pierwsze jazdy na torze i sparingi, więc zobaczymy mniej więcej na co nas stać - skomentował żużlowiec w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl
Brzozowski będzie jeździł w jednej drużynie z Nickim Pedersenem. - Na pewno jest się od kogo uczyć i kogo podpatrywać. Nicki sam się zadeklarował, że jak ktoś będzie potrzebował pomocy to ją od niego otrzyma. To miło z jego strony, bo jeżeli tak będzie pomagał, jak dogadywał się z nami wszystkimi na obozie, to będzie naprawdę super - skomentował Kamil Brzozowski, który na pierwszych jazdach będzie korzystał z ubiegłorocznego sprzętu. - Motocykle z tamtego sezonu wystarczą na pierwsze rozjazdy - powiedział.
Kamil Brzozowski: Chcę spróbować
Kamil Brzozowski ma w 2012 roku pełnić rolę zawodnika oczekującego w Lotosie Wybrzeżu Gdańsk. Żużlowiec ten pojechał ze swoim zespołem na obóz do Szklarskiej Poręby i liczy, że będzie mógł spróbować jazdy w Enea Ekstralidze.
Źródło artykułu: