Kolegami klubowymi polskiego żużlowca będą Chris Holder i Darcy Ward . - Pewny jestem jednego - pomogą mi w przystosowaniu się do brytyjskich torów. Jeśli chodzi o Poole to myślę, że szybko poznam wszystkie tajniki. Natomiast inaczej jest na obcych torach. Tam każda rada jest bardzo ważna. To, że będę w drużynie z Chrisem i Darcy'm sporo mi pomoże. Z nimi starty na Wyspach będą łatwiejsze - stwierdził Adrian Miedziński w wywiadzie udzielonym Gazecie Wyborczej.
Polak podpisał kontrakt jedynie do końca maja. - Dla mnie priorytetem był początek sezonu. Bardzo mi zależało, by jeździć w Anglii wiosną. Na razie dogadaliśmy się z klubem, że będę tam startował do końca maja. A czy to zmieni się w przyszłości? Szczerze mówiąc - nie wiem. Nie zastanawiam się nad tym. Najpierw muszę udowodnić, że mogę być silnym punktem drużyny i że warto było na mnie postawić. A dopiero jeśli tak będzie, pomyślimy o przyszłości - powiedział "Miedziak".
Źródło: Gazeta Wyborcza