Darcy Ward mimo młodego wieku jest już bardzo doświadczonym i utytułowanym żużlowcem. Dwukrotnie zdobywał tytuł Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. W tym sezonie również ma szansę na wywalczenie miana najlepszego młodzieżowca na świecie. - Mam za sobą pierwszy trening w Grand Prix. Był na pewno bardzo udany. Tor w Toruniu jak zawsze jest twardy. Myślę, że udało mi się znaleźć właściwe ustawienia i dlatego nie mogę doczekać się startu w zawodach - powiedział po piątkowych treningach Australijczyk.
19-latek debiutuje w cyklu Grand Prix. Jego celem podczas zawodów na MotoArenie jest awans do półfinału. - Oczywiście chciałbym awansować do półfinału, a tam wiele może się zdarzyć. W każdym wyścigu pragnę zaprezentować się z jak najlepszej strony. Ścigałem się tutaj w poprzednich sezonach, więc myślę, że nie będzie problemu z dopasowaniem sprzętu - stwierdził.
Według Darcy Warda największe szanse na wygraną podczas Grand Prix Polski mają Jarosław Hampel, Tomasz Gollob oraz Chris Holder. - Jestem bardzo podekscytowany tym, że mogę wystartować w turnieju Grand Prix. Cieszę się, że otrzymałem taką szansę. Moim zdaniem ciężko wytypować faworyta sobotnich zawodów. Na pewno groźni będą polscy żużlowcy, ale również Chris Holder, który zna ten tor doskonale - zakończył.