W piątkowe popołudnie rywalem zielonogórskiego klubu będzie GTŻ Grudziądz. Niespodziewanie kłopoty ze składem na ten mecz może mieć trener Stelmet Falubazu. - Mam problem, bo mogę w piątek nie mieć nawet Jonssona. Coś mu się stało z dwoma motocyklami i pojechał do Bydgoszczy je naprawiać. Więc jak zdążą, to przyjadą, a jak nie, to będę musiał troszeczkę poustawiać ten skład. Ale nie martwię się, bo widzę, że Jonsson jest w formie. Bardziej zależy mi, żeby pojeździł Greg i juniorzy. Rafał z Piotrem też pewnie będą chcieli posprawdzać. Potrenujemy jeszcze w piątek - powiedział Marek Cieślak dla portalu sport.zgora.pl.
Źrodło: sport.zgora.pl