Tomasz Gollob chce jeździć z Przemysławem Pawlickim!

Tomasz Gollob był obecny podczas meczu pożegnalnego Piotra Palucha. Nowy Indywidualny Mistrz Świata był jednym z tych, którzy dziękowali Piotrowi Paluchowi za te lata, które spędził na torze. Jednak Gollob również dostał prezent.

Tomasz Gollob w sobotnie popołudnie był obecny na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie. Nie wystąpił on jednak w meczu pożegnalnym Piotra Palucha, był tylko obserwatorem tego widowiska. Jednak sam Mistrz Świata wręczał kwiaty oraz składał podziękowania dla Piotra "Bolo" Palucha. - Stal Gorzów żegna wspaniałego zawodnika. Zawodnika, który oddał wam sto procent swojego serca. Tym bardziej miejcie szacunek dla tego człowieka - mówił do kibiców Tomasz Gollob.

Jednak nie tylko "Bolo" tego dnia dostawał prezenty. Również Tomasz Gollob dostał prezent. Przemysław Pawlicki wręczył obecnemu kapitanowi gorzowskiej Stali wspólne zdjęcie. - Dostałem zdjęcie od Przemka z podziękowaniami, ale tak naprawdę to on jeździł i on wygrywał - komentował Gollob. Po chwili jednak zwrócił się w kierunku Pawlickiego - Ja mam jednak jedno życzenie - Przemek zostań z nami! - powiedział Tomasz Gollob, zdobywca tytułu Indywidualnego Mistrza Świata w sezonie 2010, który przez następne dwa lata bronił będzie barw Stali Gorzów.

- W ciągu miesiąca, półtora wszystko powinno się wyjaśnić - odpowiadał Przemysław Pawlicki pytany gdzie wystartuje w sezonie 2011. - Mniej więcej wiem w którą stronę chcę pójść, ale to tylko ja wiem - zakończył Pawlicki, który nie chciał zdradzać szczegółów.

Źródło artykułu: