Gala wręczenia nagród przyznanych przez AMA odbyła się 4 grudnia w Las Vegas. Hancocka zabrakło na tej imprezie, a za uznanie w jego imieniu podziękował Dave Joiner - amerykański promotor żużlowy. - Greg bardzo chciał przybyć na tę uroczystość, jednak ze względu na warunki atmosferyczne panujące w Szkocji, gdzie obecnie przebywa, było to niemożliwe. Hancock to aktualny mistrz USA, były mistrz świata i świetny wychowawca młodzieży, więc w pełni zasłużył na tę nagrodę i jest bardzo wdzięczny federacji, że mu ją przyznała - powiedział Joiner.
Greg Hancock to Indywidualny Mistrz Świata z sezonu 1997. Amerykanin jest stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix od początku jego istnienia (1995) i jedynym zawodnikiem, który wziął udział we wszystkich rozegranych dotychczas turniejach tej prestiżowej serii.
39- latek w minionych rozgrywkach w Polsce reprezentował barwy ekstraligowego Włókniarza Częstochowa, z którym sięgnął po brązowy medal Drużynowych Mistrzostw Polski.
"Herbie" w przyszłorocznych zmaganiach Speedway Ekstraligi będzie przywdziewał kewlar aktualnego Drużynowego Mistrza Polski - Falubazu Zielona Góra. Ekipa spod znaku Myszki Miki to 6. klub w karierze Grega. Wcześniej Amerykanin zdobywał punkty dla Unii Leszno (1992-1994), Startu Gniezno (1996-1997), WTS Wrocław (1998-2004), Wybrzeża Gdańsk (2005) oraz wspomnianego wcześniej Włókniarza Częstochowa (2006-2009).