W miniony weekend w Bydgoszczy oraz w Opolu rozegrano pierwsze mecze półfinałowe Krajowej Ligi Żużlowej, w których to Unia Tarnów pokonała Polonię Piła (52:38) z kolei Ultrapur Start Gniezno był lepszy od OK Kolejarza Opole (46:44). Za kilka dni miało dojść do rewanżowych konfrontacji.
I o ile tarnowianie z pilanami spotkają się w niedzielę (25 sierpnia), tak gnieźnianie i opolanie na swój mecz poczekają do 1 września. Taka sytuacja spowodowana jest faktem, że w sobotę nie można rozegrać starć Krajowej Ligi Żużlowej ze względu na fakt, że Villads Nagel, Casper Henriksson (Start) oraz Kevin Juhl Pedersen (Kolejarz) wystartują w finale Drużynowych Mistrzostw Europy do lat 23, a Timo Lahtiego (Unia) czeka występ w Tauron SEC.
W efekcie Start z Kolejarzem pojedzie w innym terminie, niż pierwotnie przypuszczano. Dodatkowo spotkanie pokaże telewizja Canal+.
Czytaj także:
- Młody Polak podpadł amerykańskiemu gigantowi
- Maksym Drabik przemówił po dłuższym czasie!
ZOBACZ WIDEO: Kibice wywiesili baner. Prezes klubu miał się tłumaczyć