Żużel. Apator domyka skład. Będzie zaskakujący transfer Sparty?!

WP SportoweFakty / Michał Krupa
WP SportoweFakty / Michał Krupa

Mikkel Michelsen przez wiele tygodni był łączony z Betard Spartą. Teraz wiadomo już jednak, że transfer nie dojdzie do skutku, bo Duńczyk najprawdopodobniej trafi do Apatora. To oznacza, że wrocławianie mogą zdecydować się na zaskakujący ruch.

O odejściu Michelsena z Częstochowy mówi się od dawna. Betard Sparta wydawała się idealnym kierunkiem, bo tam 29 - latek mógłby zastąpić Taia Woffindena, który ma opuścić klub i przenieść się do Zielonej Góry.

Obecnie wszystko wskazuje jednak na to, że z udziałem Duńczyka dojdzie do niespodziewanego transferu. Nieoficjalnie wiadomo, że Michelsen osiągnął już pełne porozumienie z KS Apatorem Toruń, gdzie zastąpi Pawła Przedpełskiego.

Jeszcze niedawno nazwisko żużlowca w ogóle nie było wymieniane w kontekście ekipy z Motoareny. Zdecydowanie więcej mówiło się o pozyskaniu Brady'ego Kurtza z Innpro ROW-u Rybnik. W pewnym momencie torunianie byli bliscy porozumienia z Australijczykiem. Zwrot akcji jest zatem zaskakujący, ale to z pewnością znakomita wiadomość dla toruńskich kibiców. Z Michelsenem w składzie ekipa Piotra Barona powinna włączyć się do walki o czołowe lokaty w PGE Ekstralidze.

To oznacza, że do Wrocławia trafi inny zawodnik. Wiele wskazuje na to, że będzie to ktoś z dwójki Brady Kurtz - Leon Madsen. Znacznie więcej przemawia za tym pierwszym. Od jednego z działaczy usłyszeliśmy, że Australijczyk nie prowadzi już rozmów z innymi zespołami, informując że dokonał ostatecznego wyboru pod kątem sezonu 2025.

Pytanie tylko, czy najlepszy żużlowiec Metalkas 2. Ekstraligi będzie w stanie odmienić oblicze Betard Sparty i sprawić, by ta drużyna była w stanie wywalczyć w przyszłym roku złoty medal. Pod względem sportowym gwarancją zdecydowanie większych zdobyczy punktowych jest Madsen, ale w jego odejście z Krono-Plast Włókniarza trudno uwierzyć. Wtedy mielibyśmy do czynienia z rozbiorem drużyny, która z miejsca stałaby się głównym kandydatem do spadku. Najprawdopodobniej do drużyny z Wrocławia trafi zatem Australijczyk.

ZOBACZ WIDEO: Jaka przyszłość Grzegorza Zengoty po ewentualnym spadku Fogo Unii? Padły ważne słowa

Zobacz także:
Mają pieniądze na awans. Będą głośne transfery?
Trener GKM-u o zmianach w przepisach

Komentarze (63)
avatar
Artur.B
7.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To Michelsen w przyszłym sezonie może sobie odpuścić zagraniczne kluby jak u nas w ELŻ będzie jeździł w czterech klubach . Dziękuję panowie dziennikarze za rzetelne informacje w ciągu ostatnic Czytaj całość
avatar
Möchomorek
7.08.2024
Zgłoś do moderacji
6
5
Odpowiedz
Toruń jest do przodu, ma przecież swoich fanów 
avatar
Fan__Magica
6.08.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe co by działacze Sparty zrobili gdyby Tai w PO nagle robił dwucyfrowe punkty.
Przecież to jest trzykrotny mistrz świata, tam mogą wystarczyć jedne zawody i popularny Tajski może jeździć
Czytaj całość
avatar
idek1702
6.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Piszący to jakby sekundant Sparty a ani słowem o Włókniarzu , tylko Sparta a bez spartan , to nie ma żużla . 
avatar
Wojciehus
6.08.2024
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Po co takie info p.Galewski przed play-off.
Kto za to płaci i na czyje to zlecenie?