W potyczce pomiędzy tymi zespołami miało wziąć udział aż pięciu Polaków, a przynajmniej na to wskazywały składy awizowane. W barwach Vargarna Norrkoeping w zestawieniu pojawili się Jakub Miśkowiak oraz Marcin Nowak, a Rospiggarny Hallstavik Wiktor Przyjemski, Jakub Jamróg i Kacper Pludra.
Obie drużyny w tym momencie zamykają tabelę Bauhaus-Ligan, ale mimo wszystko faworytem byliby przyjezdni. Przede wszystkim dlatego, że dysponują silniejszą kadrą, a dodatkowo w ostatnim czasie ściągnęli do siebie Artioma Łagutę.
Z drugiej strony, jedyne zwycięstwo Vargarna odniosła właśnie w... Hallstavik. Na ewentualne powtórzenie sukcesu beniaminek najlepszej szwedzkiej ligi będzie musiał poczekać do 29 lipca, gdyż właśnie na tę datę przełożono zaplanowane na wtorek spotkanie.
ZOBACZ WIDEO: Działacz Apatora zapowiada transfery. "Dwa, trzy głośne nazwiska zmienią kluby"
Czytaj także:
- Żużel. "Zlikwidujemy klub". Prezes H.Skrzydlewska Orła podał termin
- Żużel. Aż 13 biegów wygranych z jednego pola. O wszystkim zadecydował ostatni wyścig