Żużel. Drugi Polak z kontraktem w tej lidze. "Decyzja była oczywista"

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Robert Chmiel (w kasku żółtym) i Niels Kristian Iversen (w kasku czerwonym)
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Robert Chmiel (w kasku żółtym) i Niels Kristian Iversen (w kasku czerwonym)

Kiedy w Polsce okienko transferowe jest już dawno zamknięte, a w Szwecji i Danii dobiegło końca w ostatnich dniach, są jeszcze kraje, gdzie ruchy kadrowe prowadzone są w każdym momencie sezonu.

W tym artykule dowiesz się o:

Tak jest między innymi w czeskiej Extralidze, gdzie nie obowiązuje żadne okienko transferowe. Część klubów na razie nie poinformowało o swoich planach kadrowych na ten sezon. Chwalą się tym za to sami zawodnicy.

Kilka dni temu Jakub Jamróg ogłosił, że w tym roku ponownie przywdzieje barwy klubu AK Slany. W sobotę dołączył do niego Robert Chmiel.

"Decyzja była oczywista i zapadła znacznie wcześniej, ale teraz dopełniliśmy formalności i mogę ogłosić, że w sezonie 2024 nadal będę reprezentować AK Slany w rozgrywkach czeskiej Extraligi" - poinformował żużlowiec w mediach społecznościowych.

Przynajmniej na razie to jedyne oficjalnie ogłoszone kontrakty. W przyszłym tygodniu swój skład ma ogłosić klub z Zarnovicy.

Zmagania o Drużynowe Mistrzostwo Czech wystartują 16 kwietnia w Pradze.

Czytaj także:
1. Żużel doczeka się reprezentanta Japonii? "Byłbym bardzo szczęśliwy"
2. Zawiodła ich postawa Niemców. "Trochę nie fair"

ZOBACZ WIDEO: Koniec kariery, spokój czy nowy impuls. Czego potrzebuje Tai Woffinden?

Komentarze (0)