[b]
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
[/b]
W związku z tym wszelkie materiały dotyczące Rosji trzeba analizować z ogromnym dystansem. Najwidoczniej inny pogląd na tę sprawę ma były żużlowiec Darcy Ward, którego niegdyś uważano za jedną z największych gwiazd PGE Ekstraligi.
Był kochany przez polskich kibiców, którzy hojnie zaczęli zbierać datki na jego leczenie po wypadku na torze w Zielonej Górze w 2015 roku. Wskutek tego zdarzenia Australijczyk złamał kręgosłup i aktualnie porusza się na wózku.
Na wywiad Tuckera Carlsona z prezydentem Rosji Władimirem Putinem zareagował pozytywnie.
"Mam zamiar obejrzeć ten wywiad z otwartym umysłem na świat, w którym żyjemy, z jedną stroną popychającą nas bez końca" - napisał Darcy Ward na platformie X.
To nie pierwsza aktywność polityczna Australijczyka. Od wielu miesięcy w swoich wpisach podaje w wątpliwość skuteczność szczepionek przeciwko COVID-19, nazywa pandemię wykreowaną przez człowieka i chwali politykę Donalda Trumpa.
Jego słowa na temat rozmowy Władimira Putina z Tuckerem Carlsonem wywołały spore oburzenie w mediach społecznościowych. Na zdecydowaną reakcję pozwolił sobie m.in. Robert Sitnicki, dziennikarz Canal+ Sport, którego można usłyszeć choćby przy okazji transmisji żużlowych.
"Z otwartym umysłem? Propaganda i teorie spiskowe raczej nie miałyby szans w tym umyśle wówczas zaistnieć" - napisał.
Śmiało można stwierdzić, że Ward wzbudził ogrom kontrowersji. Czas pokaże, czy podzieli się wnioskami również po obejrzeniu wywiadu z - jak sam ujął - "otwartym umysłem na świat".
Mateusz Domański, dziennikarz WP SportoweFakty
ZOBACZ WIDEO: Żużel. Rewelacyjne informacje od Patricka Hansena. Zdradził, kiedy wsiądzie na motocykl
Czytaj także:
> Junior Włókniarza nie miał łatwo z kibicami. Pamiętali, że odmówił jazdy w meczu
> Kluby dostaną większe pieniądze. Będzie nowa inwestycja jak w Big Brotherze