Metalika Recycling Kolejarz Rawicz musiał przebudować ponad połowę kadry, bowiem z tej ubiegłorocznej zostali z podstawowej siódemki jedynie Damian Baliński, Damian Dróżdż i Ryan Douglas.
Sławomir Knop zdecydował się postawić mocno na doświadczenie, ściągając m.in. Hansa Andersena oraz Scotta Nichollsa.
Miało być jeszcze jedno zagraniczne nazwisko, ale Paco Castagna ostatecznie do Niedźwiadków nie trafił. - Nie dogadaliśmy tematu. Ja go chciałem, więc może za rok - powiedział Knop na antenie Radia Elka.
Z drużyną rozstały się dwie zagraniczne gwiazdy, Sam Masters i Josh Pickering. Australijczycy przenieśli się do Startu Gniezno, a wcześniej na ten sam krok zdecydował się trener Adam Skórnicki.
ZOBACZ Darcy Ward mocno o Chrisie Holderze: od czasu mojego upadku, nie wrócił na swój poziom
Knop pytany o szkoleniowca, odpowiedział: - Nie ma ludzi niezastąpionych. Jednego drugim idzie zamienić, a nasze relacje? Zobaczymy, czas pokaże. Już niedługo jedziemy do Gniezna i nie mogę się doczekać tego meczu.
W ostatnich dniach mówiło się o nowych nazwiskach w Kolejarzu. Przebąkiwało się m.in. o Norbercie Kościuchu, a sam działacz pytany o ewentualne nazwiska mówi tak: - Nie skreślajmy na razie tych zawodników, którzy u nas są. W tym momencie byśmy ich obrażali, że już ich zamieniam na innych, jak się jeszcze nie pokazali. Dajmy im się wykazać, a później? Podejmiemy dalsze kroki, ale mamy czternastu zawodników, więc na luzie.
Wiemy już, że Kolejarz Rawicz pojedzie przed sezonem trzy sparingi. Trener Maciej Jąder poinformował w trakcie audycji, że jego podopieczni zmierzą się z pierwszoligowcami, H.Skrzydlewska Orłem Łódź i PSŻ-em Poznań. Na razie nie ma dat tych konfrontacji.
Czytaj także:
Legenda w cieniu wielkich mistrzów. Mauger nauczył go jednej ważnej rzeczy
Mistrzostwa Europy wracają do Częstochowy po ośmiu latach. Tak tłumaczą swój wybór